35
191
Nie ma to jak ściągnąć sobie buszka w sobotę wieczorem, pośmiać się, wyluzować i namiętnie zerżnąć dziewczynę. No a rano, już od 9 czuję się jak nowonarodzony i mogę spokojnie zasiąść nad zaległym projektem z budownictwa.
Wszystko dla ludzi, jak się ktoś lubi naj🤬 wódką to proszę, a jak ktoś woli wypić piwko i zajarać Jona to też luzz niech każdy pilnuje swojej dupy i swojego życia.
Dlatego nie bawmy się w lansowanie czegokolwiek, gdziekolwiek bo gówno mnie obchodzi czy dostajesz miał poloka czy ciągniesz fiuty za crack.
Your life your jeans ....
Dlatego nie bawmy się w lansowanie czegokolwiek, gdziekolwiek bo gówno mnie obchodzi czy dostajesz miał poloka czy ciągniesz fiuty za crack.
Your life your jeans ....
podpis użytkownika
@up Daniel dobrze gadasz, wszystko co dobrze trzeba robić z głową, ani wódy nie należy wychwalać za bardzo, anie trawy. to i to niszczy życie, wódę będziesz pił przez pare lat nałogowo wypali ci wnętrzności i zaczniesz bełtać krwią (nic specjalnego przyzwyczaiłem się), będziesz palił pare lat nałogowo to ci mózg wypali i zamuła będzie się powiększać z każdym kolejnym buszkiem, zaczniesz bełkotać, przestaniesz ogarniać cokolwiek. ale tak to już jest z uzależnieniami że niszczą człowieka.
pamiętajcie drogie dzieci, wszystko trzeba robić z głową wtedy będziecie dobrze na tym wychodzić.
ps do miłośników mieszania wódy z trawą, jeśli jedno z tych rzeczy jest w małych ilościach to git, ale gdy doładujesz się tym i tym to po tobie, każdy kto tak zrobił ma podobne wspomnienia, cały świat zaczyna się kurewsko kręcić nagle cała przyjemność znika i jedyny o czym marzysz to koniec tego stanu (to też mam za sobą)
pamiętajcie drogie dzieci, wszystko trzeba robić z głową wtedy będziecie dobrze na tym wychodzić.
ps do miłośników mieszania wódy z trawą, jeśli jedno z tych rzeczy jest w małych ilościach to git, ale gdy doładujesz się tym i tym to po tobie, każdy kto tak zrobił ma podobne wspomnienia, cały świat zaczyna się kurewsko kręcić nagle cała przyjemność znika i jedyny o czym marzysz to koniec tego stanu (to też mam za sobą)
moda na trawę, dziś to nikt juś się po staropolsku nie nap🤬li, teraz wszyscy weed palą, nie mówię lepsze to niż nic, no ale daleko temu do wódy, i ta p🤬lona zamuła jak się przez pare dni pali, idziesz ulicą, robisz cokolwiek i widzisz że nie ogarniasz do końca tego co się dzieje dookoła. a po wódzie normalny kacyk, wiadomo jak się z głową pije (nie miesza i na umór dobrą wódą) to nawet za bardzo kaca nie ma.
Ale Ty pier*olisz.
Pij przez kilka dni pod rząd to zobaczysz jak się będziesz czuł, nawet po tej Twojej drogiej wódzie.
Ale Ty pier*olisz.
Pij przez kilka dni pod rząd to zobaczysz jak się będziesz czuł, nawet po tej Twojej drogiej wódzie.
cicho, uszanuj opinie człowieka który w młodym wieku wie wszystko na temat trawki i wódki. osobiście jeśli mam wybierać z dwojga złego wolę to lekkie oderwanie od ziemi po dłuższym pleniu niż stan w którym człowiek czuje się totalnie nieużyteczny, niczym szmata z automatycznym naprowadzaniem na drzwi toalety. wszystko jest złe, nawet coca cola, ale jeszcze bardziej złe jest porównywanie działania marihuany do alkoholu.
Autor zdjęcia trochę doj🤬. To są męskie kwiaty, najlepiej to widać w metalowym kółku.
Dla nieogarniętych: pali się tylko żeńskie kwiaty, męskie zawierają o wiele mniej substancji psychoaktywnej. Tutaj zdjęcie:
Dla nieogarniętych: pali się tylko żeńskie kwiaty, męskie zawierają o wiele mniej substancji psychoaktywnej. Tutaj zdjęcie:
kudlaty1125 napisał/a:
moda na trawę, dziś to nikt juś się po staropolsku nie nap🤬li, teraz wszyscy weed palą, nie mówię lepsze to niż nic, no ale daleko temu do wódy, i ta p🤬lona zamuła jak się przez pare dni pali, idziesz ulicą, robisz cokolwiek i widzisz że nie ogarniasz do końca tego co się dzieje dookoła. a po wódzie normalny kacyk, wiadomo jak się z głową pije (nie miesza i na umór dobrą wódą) to nawet za bardzo kaca nie ma.
To wy tam chyba jakiś ku*rwa crack jaracie :|
kudlaty1125 napisał/a:
moda na trawę, dziś to nikt juś się po staropolsku nie nap🤬li, teraz wszyscy weed palą, nie mówię lepsze to niż nic, no ale daleko temu do wódy, i ta p🤬lona zamuła jak się przez pare dni pali, idziesz ulicą, robisz cokolwiek i widzisz że nie ogarniasz do końca tego co się dzieje dookoła. a po wódzie normalny kacyk, wiadomo jak się z głową pije (nie miesza i na umór dobrą wódą) to nawet za bardzo kaca nie ma.
moze po kilkuletnim treningu z brudasami na woodstocku to twoja watroba i ogolnie organizm wytrzymuje picie wody przez kilka dni ale nie porownuj wodki do trawki bo przez wode to niejeden czlowiek sie zarzygal na smierc albo kogos zaj🤬 a slyszales o takiej sytuacji po trawie? nie dosc ze brudny to glupi
@trauma
nie widzisz brązowych trichomów w suszu? tyle że jest skruszone w h🤬j,
na twojej fotce widnieją preflowery panie znawco
nie widzisz brązowych trichomów w suszu? tyle że jest skruszone w h🤬j,
na twojej fotce widnieją preflowery panie znawco
@kudlaty1125
z tym , że zioło to spokój a alkohol to szaleństwo .
z tym , że zioło to spokój a alkohol to szaleństwo .
podpis użytkownika
Nie jestem Faszystą ani p🤬lonym Rasistą "NAS"
RastaMan napisał/a:
@trauma
nie widzisz brązowych trichomów w suszu? tyle że jest skruszone w h🤬j,
Fakt, są też żeńskie, ale w tej "zawleczce" od kapsla widać dobrze męskie kwiaty. Wychodzi na to, że hermafrodyta.
Proszę, moderatorze zamknij temat dla wypowiedzi\...
P🤬lą a nie wiedzą co.
Skończcie wyzwiska i porównywania.
Nigdy nie zrównacie konopi z alkoholem i alkoholu z konopiom.
Może i połowa nie jarała, może połowa nie piła.
Nie mniej wypowiedzi typu "to nie jest żeński kwiat" , bądź "trawa jest modna" doprowadzają do szału.
Ktoś zrównuje wszystkich do gimnazjum, gdy to był tylko żarcik by Tymbark. Inny jest znawcą narkotykowym, inny nap🤬la się codziennie %, a jeszcze następny twierdzi że widział konopie i tylko on się na nich zna pokazując "klasę" na sadolku.
P🤬licie a sami gimnazjum nie skończyliście
P🤬lą a nie wiedzą co.
Skończcie wyzwiska i porównywania.
Nigdy nie zrównacie konopi z alkoholem i alkoholu z konopiom.
Może i połowa nie jarała, może połowa nie piła.
Nie mniej wypowiedzi typu "to nie jest żeński kwiat" , bądź "trawa jest modna" doprowadzają do szału.
Ktoś zrównuje wszystkich do gimnazjum, gdy to był tylko żarcik by Tymbark. Inny jest znawcą narkotykowym, inny nap🤬la się codziennie %, a jeszcze następny twierdzi że widział konopie i tylko on się na nich zna pokazując "klasę" na sadolku.
P🤬licie a sami gimnazjum nie skończyliście
persman napisał/a:
moze po kilkuletnim treningu z brudasami na woodstocku to twoja watroba i ogolnie organizm wytrzymuje picie wody przez kilka dni ale nie porownuj wodki do trawki bo przez wode to niejeden czlowiek sie zarzygal na smierc albo kogos zaj🤬 a slyszales o takiej sytuacji po trawie? nie dosc ze brudny to glupi
A co ty p🤬lisz? To jak ktoś pije to od razu musi być brudasem i na Woodstock jeździć (który swoją drogą jest zajebisty)? Właśnie przez takich ludzi jak ty do legalizacji marihuany w Polsce nie dojdzie, przynajmniej nie prędko, dlaczego? Wywyższacie zioło ponad wszystko, niektórzy twierdzą że uzdrawia (tak, tak, wiem że to również lek ale alko też jest dobre dla nerek problem w tym, że tego się nie robi dla zdrowia a zabawy więc ten walor odpada) a z kolei oczerniacie papierosy, które pali wielu ludzi i alkohole wszelkiej maści a tu jest Polska tu się pije! Jak wam przeszkadza to wyp🤬alać, a sory nie znacie języka, i gimnazjum nie skończone tak tylko jeździcie po całym państwie i społeczeństwie dla zasady, bo to modne.
Ps. Myślę, że z legalizacją marihuany jest jak z bronią palną - to dobry pomysł ale nie u nas, nie dorośliśmy.
Edit. ~Barlu dobrze prawi masz piwo, wino, wódkę, fajkę, blanta, c🤬jwieco.
@Ammol dzięki za głos rozsądku
@persman że co k🤬a? to do mnie było? jak nie potrafisz nawet sensownie włączyć się w dyskusje to nie p🤬l.
@~Barlu masz racje
do wszystkich idiotów którzy chcą się wdawać ze mną w polemikę na temat trawy i wódy:
-nie porównuje trawy z wódą, po prostu pisze że wolę wódę, kwestia gustu, tak jak już pisałem i to i to jest dobre, to tak jakby się kłócić kto woli pączki a kto makówki.
-nie jestem jakimś ekspertem, trochę w życiu wypiłem, pale dopiero od roku dość kilka razy w miesiącu, znam ludzi którzy dużo piją albo palą
-tak jak pisałem chcecie sensownej dyskusji niech głos zabiorą osoby używające używek, bo p🤬lenie bez sensu nie ma sensu.
-nie zamierzam już wdawać się w jakiekolwiek spory pod tym tematem, napisałem co chciałem, a potem to czego nie chciałem i tyle, koniec
jak to ~Barlu napisał najlepiej niech lepiej temat zostanie zamknięty i zapomniany, bo coraz większy cyrk tu się robi
@persman że co k🤬a? to do mnie było? jak nie potrafisz nawet sensownie włączyć się w dyskusje to nie p🤬l.
@~Barlu masz racje
do wszystkich idiotów którzy chcą się wdawać ze mną w polemikę na temat trawy i wódy:
-nie porównuje trawy z wódą, po prostu pisze że wolę wódę, kwestia gustu, tak jak już pisałem i to i to jest dobre, to tak jakby się kłócić kto woli pączki a kto makówki.
-nie jestem jakimś ekspertem, trochę w życiu wypiłem, pale dopiero od roku dość kilka razy w miesiącu, znam ludzi którzy dużo piją albo palą
-tak jak pisałem chcecie sensownej dyskusji niech głos zabiorą osoby używające używek, bo p🤬lenie bez sensu nie ma sensu.
-nie zamierzam już wdawać się w jakiekolwiek spory pod tym tematem, napisałem co chciałem, a potem to czego nie chciałem i tyle, koniec
jak to ~Barlu napisał najlepiej niech lepiej temat zostanie zamknięty i zapomniany, bo coraz większy cyrk tu się robi
moda nie moda... jak dla mnie i wóda i trawa to jakieś takie niespecjalne... po wódzie ludzie się nie zachowują a po trawie... mnie osobiście nudzi ten stan takiego "przyj🤬ia". I wyprzedzam wypowiedzi o wciąganiu krech itd. to że nie nie piję a palę rzadko nie znaczy że ciągnę amph albo wale w kable.