

Dobry odruch nabrany jeszcze w dzieciństwie z kreskówek - jak coś nie działa z bronią to obrócić ją i zajrzeć do lufy, dobrze że instruktorzy zareagowali w porę!
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Jedną z większych krakowskich atrakcji dla brytyjskiego pseudoturystycznego pijanego bydła są strzelnice.
Na szczęście pod Wawelem nie wolno strzelać seriami, a karabiny i pistolety maszynowe sa tak przerobione, że nie da się prowadzić ciągłego ognia.
Inaczej wystrzelali by siebie i pracowników strzelnic.
Na szczęście pod Wawelem nie wolno strzelać seriami, a karabiny i pistolety maszynowe sa tak przerobione, że nie da się prowadzić ciągłego ognia.
Inaczej wystrzelali by siebie i pracowników strzelnic.
Ja na warszawiance lepszy numer odj🤬em. Poj🤬o mi się i celując nacisnąłem guzik o zwolnienia magazynka. Magazynek upał po stolik przede mną . Musiałem ukucnąć więc zrobiłem to a rękę z bronią skierowałem w bok żeby nie zawadzić o stolik.
Krzyk niesamowity się rozległ a instruktor rzucił się na mnie jakby mnie przed pędzącym pociągiem chciał uratować.
Wyobraźcie sobie, że tam obok było kupę ludzi. Niby homo sapiens a na czworakach zap🤬lali - rzekomo z mojego powodu.
Krzyk niesamowity się rozległ a instruktor rzucił się na mnie jakby mnie przed pędzącym pociągiem chciał uratować.
Wyobraźcie sobie, że tam obok było kupę ludzi. Niby homo sapiens a na czworakach zap🤬lali - rzekomo z mojego powodu.
Presty głupoty opowiadasz
Firmy szkoleniowe mają broń w wersji full auto.

Ciepełko, bezpieczeństwo, brak zagrożeń i efekt jak na filmiku. Nasza cywilizacja tworzy takie cioty... dlatego wyginiemy, zastąpią nas "inżynierowie i lekarze" z których dziś tak się śmiejemy. Obym się k🤬a mylił.

@up wszyscy Co wy p🤬licie... nie do końca logiczna reakcja ale zdarza się na strzelnicy tak często tak trafienie się .45 w czoło po strzale.


Zagadka dla znawców
Do mnie instruktor podskoczył i wyjął mi broń z ręki po trzecim strzale. Jak później tłumaczył, był praktycznie pewien, że następny strzał rozwali mi lufę, ale okoliczności, choć bardzo mało prawdopodobne, okazały się zupełnie inne i nic jednak nie groziło.
