25
215
aaa uff myślae, ze Niemce mają wehikuł i chcą repetę 39 zrobić
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
Słaby ten serial strasznie, nie dotrwałem do końca drugiego odcinka i nie mam zamiaru do tego wracać. Strasznie to nijakie- brak temu inteligentnych żartów owiniętych w gówno jak South Park, czy absurdu jakim jest chociażby Family Guy. Do tego niesamowicie irytujące powtarzanie co drugie słowo "Morty" i odgłosów bekania i robi się najbardziej przereklamowany syf ostatnich miesięcy.
Rick and Morty to jedna z najinteligentniejszych produkcji rozrywkowych ostatnich lat, to czysty czarny humor, który wychodzi poza granice codzienności i typowych ironii losu. Autorzy w bardzo niestandardowy sposób bawią się tą rzeczywistością, formułują ją bez ograniczeń dając fabule możliwość eksploracji wielu zakątków filozofii i wielu zagadnień, których w fabule usytuowanej w bloku na Pradze dotknąć nie można. Jednak dla wielu ludzi to spostrzeżenie będzie niedostępne i z pozoru nieprawdziwe, bo 1.nieznajomość angielskiego, 2. nieznajomość odniesień z literatury i filmów sci-fi, 3.brak umiejętności dostrzeżenia czegoś więcej niż przaśny, toaletowy humor.
Tak dla przypomnienia dla użytkowników portalu z czarnym humorem, który niestety ostatnio przerodził się w portal o wykroczeniach drogowych/portal dla fanów c🤬jowej jakości monitoringu
Tak dla przypomnienia dla użytkowników portalu z czarnym humorem, który niestety ostatnio przerodził się w portal o wykroczeniach drogowych/portal dla fanów c🤬jowej jakości monitoringu
Cytat:
Czarny humor – odmiana komizmu, polegająca na wydobywaniu efektów humorystycznych z zestawienia elementów grozy i absurdu, charakterystyczna dla nurtu nadrealizmu, teatru absurdu, a także różnych odmian groteski.
Gwandolin napisał/a:
Strasznie to nijakie- brak temu inteligentnych żartów owiniętych w gówno jak South Park,
Inteligentny humor w SP
No dobra czepiam się - swego czasu robili bardzo dobre odcinki, ale SP stracił swój pazur dawno temu - nie potrafią już tak zaskoczyć jak kiedyś albo zszokować, a zgranie postaci powoduje że z sezonu na sezon stają się coraz mniej wiarygodne.
Gwandolin napisał/a:
czy absurdu jakim jest chociażby Family Guy.
Ten sam argument ze zgraniem, ale co ważniejsze taki Peter z przygłupiego seksisty (z pierwszych sezonów) stał się skończonym przygłupem, a Stewie z geniusza zła polującego na swoją starą, zmienił się w zwichrowanego seksualnie geniusza.
Nic tylko oglądać
Gwandolin napisał/a:
Do tego niesamowicie irytujące powtarzanie co drugie słowo "Morty" i odgłosów bekania i robi się najbardziej przereklamowany syf ostatnich miesięcy.
Może dlatego, że tytułowy duet spędza ze sobą większość czasu na różnych eskapadach i zwracają się do siebie po imionach?
A z tym bekaniem, to tylko taka kropka nad i. Gość ma tak wyj🤬e na wszystko i wszystkich, że ciągle popija z piersiówy i beka ludziom z którymi gada w twarz
Gwandolin napisał/a:
Słaby ten serial strasznie, nie dotrwałem do końca drugiego odcinka i nie mam zamiaru do tego wracać.
voidinfinity napisał/a:
Jeżeli to trolling, to nice try
albo jesteś debilem albo nie oglądałeś powrotu do przeszłości.ciulu.
dobra.wróżka napisał/a:
Up, czego Pan się naoglądał?
albo jesteś debilem albo nie oglądałeś powrotu do przeszłości.ciulu.
@jbone
Jesteś zj🤬y czy poj🤬y?
Nawet nie znasz dokładnego tytułu filmu, który rzekomo oglądałeś
Jesteś zj🤬y czy poj🤬y?
Cytat:
powrotu do przeszłości
Nawet nie znasz dokładnego tytułu filmu, który rzekomo oglądałeś
jbone napisał/a:
albo jesteś debilem albo nie oglądałeś powrotu do przeszłości.ciulu.
Słaby troll.
A jeżeli nie, to obawiam się że musisz wytłumaczyć twórcom, że się mylą - i że wcale nie wzorowali się na powrocie (bo tak twierdzili w wywiadzie)
voidinfinity napisał/a:
A jeżeli nie, to obawiam się że musisz wytłumaczyć twórcom, że się mylą - i że wcale nie wzorowali się na powrocie (bo tak twierdzili w wywiadzie)
Autorzy albo są debilami, albo nie oglądali Powrotu do Przyszłości. Ciule!
jbone napisał/a:
albo jesteś debilem albo nie oglądałeś powrotu do przeszłości. ciulu
albo jesteś debilem albo nie oglądałeś powrotu do przeszłości. ciulu
Wystarczyło raz, podzieliłabym się z kolegą
Chciałam napisać coś jeszcze, ale tak mi zraniłeś serduszko, że boję się kolejnych wyzwisk.