Zdjęcia przedstawiają wiele dowodów na istnienie obcych cywilizacji w czasach teraźniejszych jak i starożytnych. Myślę, że temat wam się spodoba.
Wiem, że temat całkowicie ściągnięty z kwejka, więc nie musicie tego mi mówić.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2013-01-17, 12:38
Jest jeszcze jedna możliwość- byćmoże to wcale nie kosmici tylko my- inni po prostu..
konto usunięte
2013-01-17, 12:47
Jedna mała uwaga co do światła - nie da się przekroczyć prędkości światła w próżni - nie wiadomo jak zachowa się światło w innych ośrodkach (co do innych ośrodków/układów odniesienia to póki co spekulujemy, że istnieją, ale myślę, że to kwestia czasu kiedy je odkryjemy), tak samo jak ma to miejsce w przypadku dźwięku rozchodzącego się w atmosferze i w wodzie - w wodzie dźwięk porusza się szybciej.
Co do UFO - jestem sceptyczny. Z równym prawdopodobieństwem za prawdziwe można uznać twierdzenie, że na chwilę obecną to my jesteśmy najbardziej zaawansowaną technologicznie cywilizacją w znanym nam wszechświecie.
Dlaczego ludzie uważają, że kosmici mieliby lepszą technologię od naszej? Wszechświat nie jest znowu taki stary, a proces ewolucji jest dość powolny, dla przykładu mamy naszą rasę. Ludzie mogą mieć obecnie najlepiej rozwiniętą technologię w tej części galaktyki, a to oznaczałoby, że kosmici mogą istnieć, lecz to my będziemy pierwsi latać po świecie, tłumaczyło by to, dlaczego nie mamy kontaktu z innymi cywilizacjami.
@bloodstained
Jakich innych ośrodkach? Jakie inne układy odniesienia?
Oczywiście, że da się przekroczyć prędkość światła np. w wodzie. Zobacz sobie zdjęcia reaktorów jądrowych. Widzisz tą świecącą na niebiesko wodę? To promieniowanie Czerenkowa, emitowane przez neutrony, które poruszają się z prędkością większą, niż prędkość światła w wodzie.
UFO, czy jakkolwiek to nazwiecie naprawdę istnieje. Większość społeczeństwa staje w opozycji do tego typu informacji, zresztą biblia zaprzecza a jak wiadomo większość ludzi na świecie nie potrafi sama myśleć. Po pierwsze kosmici to nie jest jedna rasa, która nas odwiedza i ogląda, tych "ras" jest tysiące (a to tylko takie mniej lub bardziej ingerujące w nas). Dlaczego więc się nie pojawiają? Ponieważ doskonale wiedzą, że taki ruch byłby społecznie niemożliwy, ludzie niepotrafiliby tego pojąć, odrazu po stronie kościoła pojawiły by się słowa, że to jakieś złe byty, ludzie znienawidzili by ich, duchowo się wogóle nie rozwijamy a nasza percepcja została wykreowana przez tych na górze "piramidy". Podróże międzygalaktyczne są jaknajbardziej możliwe, nasza fizyka teraz jest na naprawdę poor poziomie, technologicznie też jesteśmy bardzo słabo rozwinięci- chociaż wydaję nam się, że mamy wszystko- taka iluzja. Roswell to był akurat fake, to co się tam rozbiło to był amerykański spodek, prowokacja- tak, jak w 9/11, celem było zastraszenie rosji w czasach z zimnej wojny jakoby zjednoczone narody miały przejąć broń od nich, za to w katastrofie tunguskiej naprawdę doszło do katastrofy pojazdu "kosmicznego". Nie chcę mi się więcej pisać, jak ktoś ma pytania niech pisze w podpunktach bo nie będę czytał tej kupy bzdur które się tu pisze. pzdr
@housit i wszyscy zwolennicy ograniczeń fizyki - polecam:
Kod:
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/10504/nasa-pracuje-nad-silnikiem-warpowym
Nie wiadomo ile praw fizyki mamy błędnych, niepełnych bądź brakujących. Polecam jako książkę poglądową "Oko jelenia". Tam jest pięknie opisane jak znajomość pewnych praw fizyki pomaga ufolom być ponad ludźmi.
A odnośnie ateizmu... Jest głupim, ignoranckim podejściem, które zarzuca się wierzącym. Bo skąd wziął się wszechświat? Teoria wielkiego wybuchu? Ok, skąd się on wziął? Znikąd? No skoro wybuchł mógł być znikąd, to jest równoznaczne że wszystko mogło wziąć się znikąd, w tym Bóg. Jeśli odepchniemy to skąd był wybuch na inne zdarzenie, to dalej brakuje nam genezy tego poprzedniego czegoś, siły sprawczej powodującej istnienie. To jest idea Boga
konto usunięte
2013-01-17, 13:41
Co do prędkości światła owszem nie można jej przekroczyć ale zapominacie szanowni państwo o tym iż im bliżej jej osiągnięcia tym mniejsze oddziaływanie czasu na obiekt się nią poruszający. No i oczywiście znów myślenie w skali "ludzkiej". A skąd wiecie jaki mogą mieć metabolizm istoty które wyewoluowały w innych warunkach niż ziemskie ? Długość życia może być inna, pokarm "obcych" może być inny. Ciągle wielu "inteligentnych" spogląda na tą sprawę przez pryzmat ludzkiej świadomości. A na pytanie o powód nie ingerowania jest co najmniej śmieszne. A my ingerujemy w życie plemion które nie znają cywilizacji ?? W obecnych czasach nie. Ale po co ja to pisze skoro i tak 80% komentujących tu to debile który nie potrafią zrozumieć podstawowych argumentów.
Ci specjaliści od biblii to niech mi proszę napiszą w których konkretnie fragmentach biblia zaprzecza istnieniu kosmitów.
konto usunięte
2013-01-17, 13:42
Tymb arkus napisał/a:
@bloodstained
Jakich innych ośrodkach? Jakie inne układy odniesienia?
Oczywiście, że da się przekroczyć prędkość światła np. w wodzie. Zobacz sobie zdjęcia reaktorów jądrowych. Widzisz tą świecącą na niebiesko wodę? To promieniowanie Czerenkowa, emitowane przez neutrony, które poruszają się z prędkością większą, niż prędkość światła w wodzie.
Ośrodki takie jakimi dla dźwięku jest powietrze lub woda, a dla światła np. próżnia.
Ale prędkość światła w wodzie (ośrodku materialnym) z tego co wiem nie jest równa prędkości światła w próżni, a od niej mniejsza, to raz. Dwa, w promieniowaniu Czerenkowa źródłem światła są cząstki, które to światło emitują poruszając się z prędkością większą niż
prędkość fazowa dla światła w tym ośrodku. Dla próżni nie ma prędkości większej niż prędkość światła.
Nie wiem czy dokładnie to wyjaśniłem, fizyką interesuję się hobbystycznie, jeśli gdzieś popełniłem błąd to proszę o korektę.
@kizug666
A czy o nich mówi;>? Ż__zi o starym testamencie mówią coś w stylu - nie ma na świecie nic co by nie było opisane w starej księdze(na tyle sposobów interpretują tę księgę że talmud jest tak ponad 10-cio tomowy). Dla mnie to bzdura, interpretować równie dobrze można Krzyżaków na każdy sposób i wyjdzie nam tam metafora bomby czy czegoś innego. Biblii i nauk chrześcijańskich w większości nie uznaję, ale w Boga wierzę. Coś gdzieś kiedyś spowodowało wszelkie istnienie(wielki wybuch?). Dla mnie to coś jest Bogiem
@bloodstained
przeczytaj to co przytoczyłem w linku kilka postów wyżej. Zagięcie czasoprzestrzeni pozwoliłoby pomykać szybciej niż światło, a praw fizycznych zabraniających takich zagięć chyba nikt nie udowodnił.
konto usunięte
2013-01-17, 13:55
Momonti napisał/a:
@housit i wszyscy zwolennicy ograniczeń fizyki - polecam:
Kod:
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/10504/nasa-pracuje-nad-silnikiem-warpowym
Nie wiadomo ile praw fizyki mamy błędnych, niepełnych bądź brakujących. Polecam jako książkę poglądową "Oko jelenia". Tam jest pięknie opisane jak znajomość pewnych praw fizyki pomaga ufolom być ponad ludźmi.
A odnośnie ateizmu... Jest głupim, ignoranckim podejściem, które zarzuca się wierzącym. Bo skąd wziął się wszechświat? Teoria wielkiego wybuchu? Ok, skąd się on wziął? Znikąd? No skoro wybuchł mógł być znikąd, to jest równoznaczne że wszystko mogło wziąć się znikąd, w tym Bóg. Jeśli odepchniemy to skąd był wybuch na inne zdarzenie, to dalej brakuje nam genezy tego poprzedniego czegoś, siły sprawczej powodującej istnienie. To jest idea Boga
popularny błąd logiczny - cofanie się w nieskończoność. Skoro wielki wybuch musi mieć przyczynę to i podany przez Ciebie bóg jako sprawca również. A jeśli nie obowiązują go prawa to i nie ma narzędzi by w nie ingerować.
ad nauseam:
co do Oka Jelenia, czytałem, książka i owszem, fajna... ale to nadal fikcja literacka, obrazowe przedstawienie pojęć wedle samego autora - nie mają przymiotu prawdy.
co do zagięć - teoria wormholes się kłania
konto usunięte
2013-01-17, 14:20
@Miczok13
Bo życie na 100000% występuje w kosmosie, ja nigdy nie powiedziałem, że nie. Wręcz byłoby to nielogiczne gdy by tylko na Ziemi istniało. Poczytaj sobie o teorii Oparina; to pokazuje jak niewiele trzeba do powstania związków organicznych z martwej materii.
Ale w zielone ludziki pomagające budować piramidy, porywające ekscentrycznych dziadków w celach badawczych, wypalających dziwne znaki na polach jakoś uwierzyć nie potrafię.
Kiedyś oglądałem materiał z wykładu agenta z FBI na youtubie, ktory mowil o tym co znalezli w roswell itd. Nazywał sie Bill jakoś. Po tym wykladzie został zamordowany : d
Phil Schneider poczytajcie sobie o nim