

Cytat:
Filmik z Ukrainy, źródło mówi o złamanym obojczyku.
A rączki całe?
podpis użytkownika
Płyń pod prąd – z prądem płyną tylko śmieci.
O rączkach nic nie było, więc prawdopodobnie ładnie zamortyzowały i poszło tylko na obojczyk.
laska biegnie jakby chciala powiedziec, a jak pałę ojebie bedzie dobrze?

ja p🤬le...jakby nie mógł nogami zamortyzować tej motyki...:/ na trójkołowca się nadaje.
w p🤬du i wylądował
Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.
podpis użytkownika
Naj🤬 tysiąc postów i na emeryturę.Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.
A lekarze tłumaczą, że jazda rowerem jest dobra dla zdrowia i kondycji


Sam kiedyś takie coś przeżyłem, nie polecam, wsadzają Cię w gips wyglądający jak suknia wieczorowa (jedynie jedna ręka odsłonięta a reszta torsu w gipsie + stało się to w środku lata także możecie się domyślić jak ładnie pachniało)
A.J.K.S napisał/a:
Złamałem kiedyś obojczyk
Kurewsko nieciekawa sprawa
![]()
Czy ja wiem. Miałem złamany obojczyk przy okazji to było moje pierwsze złamanie i zbytnio nie narzekałem. Najgorzej było się wykąpać, ale tak nic strasznego.
no_idea. napisał/a:
Sam kiedyś takie coś przeżyłem, nie polecam, wsadzają Cię w gips wyglądający jak suknia wieczorowa (jedynie jedna ręka odsłonięta a reszta torsu w gipsie + stało się to w środku lata także możecie się domyślić jak ładnie pachniało)
Nie koniecznie, ja miałem "ósemkę" (motyw bez gipsu) też w środku lata. Co prawda krzywo mi się zrósł, ale who cares. działa? działa.