15
92
psiaki są wierne, a koty to egoistyczne sk🤬ysyny i sierściuchy j🤬e, o!
shaqqy napisał/a:
psiaki są wierne, a koty to egoistyczne sk🤬ysyny i sierściuchy j🤬e, o!
Jak Ty brzydko się wyrażasz o najwspanialszych stworzeniach na ziemi.
@shaqqy a masz kota w domu? albo chociaz 2? bo ja mam (porownianie tez) i uwazam, ze koty sa lepsze od psow - nie smierdza, rano przychodza sie przytulac, nie wolaja na spacer o 5 w nocy (tylko ida sie wysrac do kuwety), chodza wlasna droga i nie czopkuja kocim rodzicom, co jest ich wielka zaleta.
oba moje koty poczuly sie urazone zamieszczonym obrazkiem.
oba moje koty poczuly sie urazone zamieszczonym obrazkiem.
@up, to, że nie potrafisz wychować psa, by poczekał do 10 świadczy o tobie, nie o psie. A poza tym: Koty są dla pedałów.
podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
!up
No nie, nie dość że obrażasz koty to jeszcze jedziesz na pedałów?!
No to piwko!
No nie, nie dość że obrażasz koty to jeszcze jedziesz na pedałów?!
No to piwko!
Szkarad napisał/a:
nie czopkuja kocim rodzicom
wtf is that?
Szkarad psy nie śmierdzą. Nawet więcej, mają określony zapach tak samo jak ludzie. Też się często tulą, nie wołają o spacer (chyba, że nagle musi), mają określone godziny na wyjście.
Z kotami w ogóle nie trzeba się szlajać po krzaczorach. Kot jest na tyle inteligentny i samodzielny, że sam załatwi co trzeba i jak trzeba. Poza tym wszystko ma w c🤬ju i dlatego jest zajebisty.
@szkarad
a) C🤬j mnie obchodzi ile masz kotów. Koty ciągną do myszek a myszke pewnie masz.
b) Mój pies nie śmierdzi bo jest regularnie myty, czesany itp. Co innego koty, których nie kontrolujesz bo wychodzą sobie w domu, w między czasie zjedzą jakiegoś szczura, położą się w gównie, wejdą do piwnicy i załapia pchły a potem jebie na całym korytarzu (sąsiadka kociara)
c) Mój pies nie woła o spacer bo wychodzi 3 razy dziennie
d) A kot to Ci k🤬a po to żeby się tylko tulił rano bo ani nie wychodzisz z nim ani nic bo chodzi swoimi drogami. To po c🤬j ci on ?
e) Nie muszę wydawać kasy na jakieś kuwety i żwirki co równa się z oszczędnością
Aha i co to znaczy czopkuje kocim rodzicom ? Aplikuje im czopki ?
a) C🤬j mnie obchodzi ile masz kotów. Koty ciągną do myszek a myszke pewnie masz.
b) Mój pies nie śmierdzi bo jest regularnie myty, czesany itp. Co innego koty, których nie kontrolujesz bo wychodzą sobie w domu, w między czasie zjedzą jakiegoś szczura, położą się w gównie, wejdą do piwnicy i załapia pchły a potem jebie na całym korytarzu (sąsiadka kociara)
c) Mój pies nie woła o spacer bo wychodzi 3 razy dziennie
d) A kot to Ci k🤬a po to żeby się tylko tulił rano bo ani nie wychodzisz z nim ani nic bo chodzi swoimi drogami. To po c🤬j ci on ?
e) Nie muszę wydawać kasy na jakieś kuwety i żwirki co równa się z oszczędnością
Aha i co to znaczy czopkuje kocim rodzicom ? Aplikuje im czopki ?
Morszczuk napisał/a:
@szkarad
a) C🤬j mnie obchodzi ile masz kotów. Koty ciągną do myszek a myszke pewnie masz.
b) Mój pies nie śmierdzi bo jest regularnie myty, czesany itp. Co innego koty, których nie kontrolujesz bo wychodzą sobie w domu, w między czasie zjedzą jakiegoś szczura, położą się w gównie, wejdą do piwnicy i załapia pchły a potem jebie na całym korytarzu (sąsiadka kociara)
c) Mój pies nie woła o spacer bo wychodzi 3 razy dziennie
d) A kot to Ci k🤬a po to żeby się tylko tulił rano bo ani nie wychodzisz z nim ani nic bo chodzi swoimi drogami. To po c🤬j ci on ?
e) Nie muszę wydawać kasy na jakieś kuwety i żwirki co równa się z oszczędnością
Aha i co to znaczy czopkuje kocim rodzicom ? Aplikuje im czopki ?
To jak odwieczna walka dobra ze złem, nie ma szans na przegadanie drugiej strony.
@up, tak samo z wiarą 
Boga nie ma i c🤬j! Nie udowodnisz mi, ze jest.
Boga nie ma i c🤬j! Nie udowodnisz mi, ze jest.
podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
