Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
W. I. Lenin
krakowiak69 • 2013-06-10, 15:06
Zimowym, mroźnym wieczorem Włodzimierz Ilicz Lenin przechadzał się po Placu Czerwonym. Pod murem Kremla dojrzał płaczącego, pięcioletniego berbecia. Wódz rewolucji podszedł do niego i zapytał dobrotliwie:
- Czemu buczysz mały?
- Bo mama (chlip…), dała mi kopiejkę (chlip…), żebym sobie kupił bułeczkę, a ja ją zgubiłem (buuuuu…)
Złote i czułe na ludzkie nieszczęście serce Lenina zabiło mocniej. Sięgnął do kieszeni:
- Masz tu mały kopiejkę i idź sobie kup tą bułeczkę.
- (Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu…) – rozryczał się malec.
- A ty czego? – zapytał zdziwiony Lenin.
- Bo jak bym nie zgubił tamtej kopiejki, to kupiłbym dwie bułeczki – odpowiedział mały.
- Oż ty, ku*wa cię mać, zachłanny gnoju – rozzłościł się Lenin i zabrał dzieciakowi kopiejkę...

...i walonki...

...i rękawiczki.
Zgłoś
Avatar
~tip.top 2013-06-10, 15:19 117
a mógł zabić.

podpis użytkownika

Tonący w morzu absurdu…
… sarkazmu się chwyta.
Zgłoś
Avatar
kkubam 2013-06-10, 15:35
Ludzki pan...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-10, 15:36 19
Lenin to nie Stalin, widać od razu, że przemawia przez niego dobroć.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-10, 18:08 9
Popłakałem się ze wzruszenia
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-10, 18:30
Lenin widzę ze po ostatnich wydarzeniach - wciąż żywy
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-10, 18:36
Nigdy nie było mnie na Placu Czerwonym. A tym bardziej na Kremlu.
Zgłoś
Avatar
Imper3838 2013-06-10, 19:35
Szczodry Lenin

podpis użytkownika

Oto jest koniec końców świata, który znamy!
Przecież żyjemy tą chwilą od lat
Ostatnie wolne miejsca w pierwszym rzędzie mamy
Ze śmiercią będzie nam tu za pan brat.
Zgłoś