



Ten nieporadny wyraz twarzy dziecka na początku - jebłem. Wk🤬iony szkot w 0:47 - oplułem monitor... później było tylko gorzej.
Czarny_Pelikan napisał/a:
John? bohaterem filmu jest George
John , nadal bohaterem jest John , w Essex tak mówią. Jak jedziemy tam na weekend to pierwsze chwile mamy zawieszkę, tak samo jak oni nie rozumieją yorkshire akcentu.
podpis użytkownika
To się będę śmiał, gdy nie zdążą ze zniszczeniem świata przed jego końcem.