Wjazd autem w budynek stacji paliw. O dziwo pracownikowi nic poważnego się nie stało, odniósł niewielkie obrażenia. Sytuacja miała miejsce w Drawsku Pomorskim
I wódeczce... Boże ile tam było wódeczki
Jakim cudem nic mu się nie stało skoro według artykułu samochód uderzył w ścianę, co widać po wgnieceniu.
Syn_Milionera napisał/a:
Jakim cudem nic mu się nie stało skoro według artykułu samochód uderzył w ścianę, co widać po wgnieceniu.
zaj🤬 w tą ścianę gdzie lodówka stoi więc chłop tylko jakimiś losowymi rzeczami dostał
Nareszcie u mnie sie dzieje
A co On , Qrwa RoboCop ??
Ciekawe. W jednym materiale mamy dwie akcje. Pierwsza to typ, który został wzięty w kanapke, a druga to jak typ w tle składa zeznania, skąd wziął dane sprzedającego.
Syn_Milionera napisał/a:
Jakim cudem nic mu się nie stało skoro według artykułu samochód uderzył w ścianę, co widać po wgnieceniu.
Ty jestes przyj🤬y, niech ci ojciec kupi mozg i nowe patrzałki
P................l
2023-03-02, 11:04
A co on jest k🤬a RoboCop?
K🤬a, nawet mu się nie chciało uciekać.
Na stacji pracują tylko przegrywy.
Nudy kuwa
Pod tym kątem słabo widać, ale pewnie regał wepchnięty w głąb sklepu nie poleciał prosto w niego tylko sprasował się na ścianie po lewej stronie pracownika. W przeciwnym razie dziwiłbym się, że w ogóle przeżył. Drewno czy nie - wyładowany produktami regał z półkami trochę waży i gdyby uderzył w człowieka to by go zmiażdżył.