
Wszystko wydarzyło się na plaży między Sarbinowem a Chłopami (woj. zachodniopomorskie).Kierowca samochodu wodował za jego pomocą sprzęt pływający i ugrzązł w mokrym piasku. Po kilku próbach, dzięki wykopaniu kół z piachu i pomocy kierowcy innego samochodu, udało mu się jednak wyjechać.