

Faktycznie.. przestraszył się tego gnata, aż mu ślinka bardziej pociekła.
i prawidłowo od razu broń i wycelować bez piedolenia się...
No ale cuż nie tym razem obeszło sie, wystarczyło wyj🤬 z laczka.. a właściciel c🤬j tylko stał z daleka.
No ale cuż nie tym razem obeszło sie, wystarczyło wyj🤬 z laczka.. a właściciel c🤬j tylko stał z daleka.
Brawo dla tego hamburgera. Dla wszystkich oczekujących na kulinaria - nie mam nowego przepisu na potrawy z psinki.
Cymbał z tego tłustego wieprza. Gnata mieć i nie odstrzelić tej zj🤬ej rasy, gdy go atakuje...
Quassar napisał/a:
i prawidłowo od razu broń i wycelować bez piedolenia się...
No ale cuż nie tym razem obeszło sie, wystarczyło wyj***ć z laczka.. a właściciel ch*j tylko stał z daleka.
krzyczał "dont dont dont" a pozniej "sory ebałt dat" (pisownia oryginalna ufam, ze nie popelnilem zadnej literowki)
podpis użytkownika
Ola gringo
Serialowy "Gebels" nigdy nie cackal się z bandziorami, ale żeby pies do psa strzelał?
To jest poj🤬e w Ameryce że oni tam często psy puszczają luzem na tych osiedlach bez ogrodzeń a potem płacz bo przyjechał policemajster który się nudził i w końcu trochę adrenalinki można odj🤬 pitbulla
Gdyby piesek musnął ząbkiem nogę pana starszego miałby problem. Coś jednak nad nim czuwało. Pewnie gdyby kota dopadł, również srogi wp🤬l by czekał psinkę. Zwrócę jedyne uwagę że kocur go podrapał w p🤬du próbując uciec. I za samo to powinien odpalić psa i jego właściciela sk🤬iałego kretyna.
psotna_c🤬ka napisał/a:
Brawo dla tego hamburgera. Dla wszystkich oczekujących na kulinaria - nie mam nowego przepisu na potrawy z psinki.
Ale ile smalcu by było z niego?

psotna_c🤬ka napisał/a:
Brawo dla tego hamburgera. Dla wszystkich oczekujących na kulinaria - nie mam nowego przepisu na potrawy z psinki.
Co, skończyły się pomysły? Czy mamusia nie dala ci książki kucharskiej?