
Przydała by się rewolucja. Ktoś za?

podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts foreverWyobraź sobie, geniuszu, że po sprywatyzowaniu służby zdrowia z tych 200zł zrobiłoby się 2000. Bo czemu nie? Nie ma konkurencji ze strony państwa, a ludzie muszą się leczyć i zrobią to bez względu na cenę. Zapotrzebowanie na towar jest ogromne, więc można ustalić dowolną cenę. Konkurencja między prywatnymi przychodniami? Żadna, nikt nie będzie leczył za 200zł, gdy może za dwa tysiące.
matimateo89, Ostatnie zdanie tak piękne, że gwarantuję ci, iż jeśli kiedykolwiek jakimkolwiek cudem się spotkamy dostaniesz ode mnie kubeł zimnego piwa
![]()
ja to pisalem i to sama prawda. Bez publicznej sluzby zdrowia ludzie, ktorych nie byloby stac na leczenie musieliby umierac w drodze do grobu wyprzedajac swoj majatek i zadluzajac siebie i swoje rodziny. Rowny dostep do opieki zdrowotnej gwarantuje konstytucja i dlatego osoby, ktore nie choruja musza finansowac leczenie tych, ktorzy mieli pecha zachorowac. Czy jest to dobre, czy nie to juz zalezy od punktu siedzenia. Zapytaj o to matki, ktorej dziecko urodzilo sie z ciezka choroba genetyczna, albo jest wczesniakiem i wymaga wielomiesiecznego pobytu w szpitalu.