

usni napisał/a:
gdzie tu jest przekroczenie granicy obrony koniecznej ?
tez jestem ciekaw gdzie jest takie zajebiste prawo. pozinna moc zrobic z niego kotlet w afekcie a nie ze ma rok zawiasow. CYRK
szansa wp🤬lu od szefa za zajumaną kasę =100%
szansa że nie dostanie kulki =50%
szybko przekalkulowała i stwierdziła że będzie gorzej jak da się okraść.
szansa że nie dostanie kulki =50%
szybko przekalkulowała i stwierdziła że będzie gorzej jak da się okraść.
Miał broń. Gdyby go odstrzeliła nie powinna nic dostać. Chore prawo
usni napisał/a:
gdzie tu jest przekroczenie granicy obrony koniecznej ?
Jak to gdzie, nie dała się okraść a nawet odj🤬, to już jest rażące naruszenie lewackich wartości.
Gdyby mu rozj🤬a łeb tą jego klamką lub swoim młotkiem był by film roku
usni napisał/a:
gdzie tu jest przekroczenie granicy obrony koniecznej ?
No udało jej się obronić, więc miała przewagę a to niesprawiedliwe
