

Kaudi to stan umysłu.
Burn! Loot! Murder!
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
gdzie to? Wygląda podejrzanie znajomo.
podpis użytkownika
już raz mnie zaprosili.
żmij napisał/a:
Kaudi to stan umysłu.
Czyli ze debil, bo wjechał w coś co wyglądało jak kałuża? Gdybyś Ty był na jego miejscu, to byś tam nie wjechał?
To nie jego wina, to wina idiotów odpowiedzialnych za infrastrukturę - jadąc droga dopuszczona do użytkowania masz prawo sądzić, ze to tylko kałuża, a nie j🤬e jezioro.
PS. I nie, nie jeżdżę Audi, tylko Beemką

Coordinator napisał/a:
Czyli ze debil, bo wjechał w coś co wyglądało jak kałuża? Gdybyś Ty był na jego miejscu, to byś tam nie wjechał?
To nie jego wina, to wina idiotów odpowiedzialnych za infrastrukturę - jadąc droga dopuszczona do użytkowania masz prawo sądzić, ze to tylko kałuża, a nie j🤬e jezioro.
PS. I nie, nie jeżdżę Audi, tylko Beemką
Jakoś nie widać innych aut, którzy by stali obok.Każdy przejechał tylko ten debil nie !

Coordinator napisał/a:
I nie, nie jeżdżę Audi, tylko Beemką
A co to za różnica?
Coordinator napisał/a:
Gdybyś Ty był na jego miejscu, to byś tam nie wjechał?
Dokładnie, nie wjechałbym.
Coordinator napisał/a:
To nie jego wina, to wina idiotów odpowiedzialnych za infrastrukturę - jadąc droga dopuszczona do użytkowania masz prawo sądzić, ze to tylko kałuża, a nie j🤬e jezioro.
Oczywiście, że to ich wina, ale to nie zwalnia od myślenia.
To dla takich jak Wy w amerykańskich instrukcjach obsługi piszą ciekawostki typu "żelazko nie służy do wygładzania zmarszczek na twarzy".
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
żmij napisał/a:
A co to za różnica?.
Żadna, obydwie marki są zajebiste i srają na biedaków

PS.
W filmiku który wstawiłeś: od 0:30 do 1:10 - moja codzienna droga do pracy