Wychodzi dz🤬ka z kasyna z workiem pieniędzy i mówi:
- Próbowałam długo, ale w końcu dałam za wygraną.
Rzecz dzieje się w Warszawie. Ciapaty wieczorem po zamknięciu kebaba leży na kanapie z książką w ręce. Udaje, że umie czytać. Obok niego leży pies. Sytuacja ciągnie się leniwie, gdy nagle pies puścił pierda. Ciapaty wciągnął nosem powietrze. Po policzku popłynęła łza. Tak bardzo tęskni za domem.
Własna twórczość + debiut. Można po mnie jechać jak słabe.
Powyższy post nie ma na celu obrażenia innej rasy, poniżania, ani propagowania dyskryminacji.
^a tam p🤬lisz. Kawaly dobre ;]
p................y
2013-07-07, 9:53
Up
W RZYCIU lepszych nie słyszałem...
A mi się kawał o ciapatym podobał.
panie premierze jak rzyć?
podpis użytkownika
>CBR 929RR Fireblade
Q................7
2013-07-07, 11:53
OMG nauczcie się pisac, oczywiście że pisze się szycie
S................s
2013-07-07, 11:57
A gdzie "Allah Akhbar" i "BOOM" ?
y................o
2013-07-07, 12:03
Dowcip o ciapatym zaciąga charakterem dowcipów o Łotyszach ;>
h3ritage napisał/a:
Można po mnie jechać jak słabe.
jeśli ciapaty to ogólnie muzułmanin
to wiedz że żaden nie posiada
psa bo dla nich to plugawe zwierze (tak jak świnia)
odsyłam do posta
jak w jednym z angielskich apartamentowców
muzułmanie naciskali na zarząd względem właśnie posiadania psów przez sąsiadów
teraz w tym budynku nikt już nie ma psa...
P................n
2013-07-07, 12:22
Cytat:
Własna twórczość + debiut. Można po mnie jechać jak słabe.
Proszę bardzo
Jesteś h🤬jem
P................k
2013-07-07, 12:23
htr83@ Masz racje pies to najlepszy przyjaciel człowieka a te brudy się do ludzi chyba nie zaliczają
e................a
2013-07-07, 13:32