
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:58

Jakby nie było, nie jego wina. Dla picu chyba te torebki są, albo na śrubki w Castoramie. Ryanair chociaż szczerze podchodzi do sprawy, nie mają torebek wcale, bo nie ma gdzie włożyć od kiedy polikwidowali kieszenie. Więc rzygać trzeba na podłogę albo na pasażera obok.
żmij napisał/a:
- ja rzygam,
- ty rzygasz,
-on/ona/ono rzyga,
-my rzygamy,
-wy rzygacie,
-oni/one rzygają.
Wszystko przez erzet.
Niemniej jednak; czarująca opowiastka
Przez "rz".
W takiej sytuacji powinien wysłać zażalenie do producenta rzygo-torebeczek. Tego typu produkty nie powinny być wadliwe


Kiedyś kiedyś w naszym rodzimym LOT, torebeczki na pawie były wewnątrz foliowe a z zewnątrz papierowe, nie było opcji, żeby coś przeciekło czy się rozerwało. Jak jest teraz nie wiem, LOTem nie latam a w Ryanair jak ktoś wcześniej nadmienił torebek nie ma wcale, wiec jak ktoś ma słaby błędnik, to współczuje tym co siedzą obok i przed nim, w Ryanair jest tak ciasno, że można dwa rzędy przed pokolorować.
RobsoN napisał/a:
Kiedyś kiedyś w naszym rodzimym LOT, torebeczki na pawie były wewnątrz foliowe a z zewnątrz papierowe, nie było opcji, żeby coś przeciekło czy się rozerwało. Jak jest teraz nie wiem, LOTem nie latam a w Ryanair jak ktoś wcześniej nadmienił torebek nie ma wcale, wiec jak ktoś ma słaby błędnik, to współczuje tym co siedzą obok i przed nim, w Ryanair jest tak ciasno, że można dwa rzędy przed pokolorować.
Tak było. Teraz przez modę na ekologię to pewnie torby nie są wyłożone papierem woskowanym i po pierwszym rzygu walisz na podłogę

vallar napisał/a:
Zapomniałeś o wołaczu
O Rzygam!
Deklinacje pomyliłeś z koniugacja. Która to klasa?
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie