Jak zwykle nie rozróżniacie winy i przyczyny.
Winę ponosi kierowca ciężarówki, natomiast jedną z przyczyn (a dokładniej przyczyną pierwotną) było zatrzymanie się kierowcy z kamerą. Przyczyn zazwyczaj jest kilka i dopiero ich kumulacja skutkuje wypadkiem. W tym przypadku były to zatrzymanie się przed przejściem, zapewne nadmierna prędkość ciężarówki, być może zagapienie się kierowcy, być może niesprawny układ hamulcowy.
Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że wystarczyłby brak jednej z przyczyn, by sytuacja nie zaistniała. Być może lepsze hamulce, czy zwiększona uwaga kierowcy by nie pomogły, ale z całą pewnością niezatrzymanie się gościa z kamerką wykluczyłoby zaistnienie tego zdarzenia
Dlatego za kierownicą trzeba myśleć i działać adekwatnie do sytuacji, bo ślepe kierowanie się przepisami może zrodzić takie sytuacje jak na nagraniu. Typ z kamerką jest kryty bo jechał zgodnie z przepisami, ale czy to komuś pomoże? Albo uwolni go od widoku tej sytuacji i wyrzutów sumienia?
Pewnie sprawcą okaże się kierowca ciężarówki. Jednak uważam iż bezwzględne pierwszeństwo pieszego na pasach wyrządziło więcej szkody niż korzyści. Filmików z tym w TV było wiele. Kiedyś uczono nas do ostrożności na przejściu czyli sprawdzanie z lewej i z prawej strony czy nic nie nadjeżdża, teraz pieszy jak święta krowa idzie przez pasy bo ma pierwszeństwo. Latacie autami po mieście to widzicie to codziennie. Kierowcy ze względu na spore kary za nie przepuszczenie pieszego, hamują często gw🤬townie przed przejściem nawet jak na chodniku stoją dwie baby i plotkują. Widziałem gdzieś statystyki, teraz nie pamiętam gdzie dokładnie i po wprowadzeniu tego przepisu wypadki na przejściach dla pieszych SPORO WZROSŁY! Reasumując winą obarczony zostanie kierowca ciężarówki, jednak moim zdaniem gdyby nie głupi obowiązek zatrzymywania się przed każdą osobą stojącą na chodniku w okolicach przejścia dla pieszych DO TEGO ZDARZENIA BY NIE DOSZŁO.
wina idioty jadącego przed ciężarówką jak i kierowcy ciężarówki...jak ten idiota przeszedł w ogóle badania psychologiczne to ja nie wiem
konto usunięte
2017-06-29, 12:52
Ogólnie wina jest kierowcy tira(brak reakcji, że piesi są przy pasach, więc może się ktoś zatrzymać; opóźnione hamowanie; wybranie skrętu w lewo zamiast w prawo) ale to osobówka przed tirem zaczęła nagle mocno hamować(widać jak maska leci mocno w dół). Sytuacja podobna do tej z czerwonym światłem - czasem lepiej wjechać niż hamować jak głupi i ktoś się wjebie w tył.
Abraxus napisał/a:
Bo prawo należy stosować bezwzględnie. Niestosowanie się do prawa, interpretowanie go i naginanie to bezprawie.
W powyższym przypadku nie ma co interpretować. Bezsprzeczna wina kierowcy, który złamał przepisy. Jakby jechał wolniej i ostrożniej to by do wypadku nie doszło.
Prawniku z koziej dupy, interpretować masz prawo bo przepisy nie zawsze stanowią jasno, kwestią sporną jest NADINTERPRETACJA przepisów prawa a nie bezprawiem. Bezprawiem, jest to, że piszesz takie bzdury
Himmler napisał/a:
Prawniku z koziej dupy, interpretować masz prawo bo przepisy nie zawsze stanowią jasno, kwestią sporną jest NADINTERPRETACJA przepisów prawa a nie bezprawiem. Bezprawiem, jest to, że piszesz takie bzdury
Prawo czyta się wprost a nie interpretuje ciołku. Polacy mają fantastyczny dar do interpretacji, które prowadzą później do bezprawia i absurdalnych orzeczeń.
Poza tym prawo powinno być precedensowe a nie stanowione. Prawo stanowione w Polsce doprowadza do paraliżu wszystkiego.