Motocyklista jadący na jednośladzie z pasażerem siedzącym z tyłu doznaje uderzenia przez samochód nie hamujący przed motocyklem, który zatrzymuje się przed samochodem jadącym z przodu. A wszystko to przez niezachowanie odpowiedniej uwagi przez kierowcę powodującego wypadek, a jeszcze coś tam się burzył, że jechał normalnie. Jeden z poszkodowanych miał kurtkę Scott.
fantastico napisał/a:
Motocyklista jadący na jednośladzie z pasażerem siedzącym z tyłu doznaje uderzenia przez samochód nie hamujący przed motocyklem, który zatrzymuje się przed samochodem jadącym z przodu. A wszystko to przez niezachowanie odpowiedniej uwagi przez kierowcę powodującego wypadek, a jeszcze coś tam się burzył, że jechał normalnie. Jeden z poszkodowanych miał kurtkę Scott.
Za trzecim razem przy pełnym skupieniu zrozumiałem co tu jest napisane.
Moim zdaniem bezapelacyjnie wina motocyklistów.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
***** ***
up wiem ze tu nikt nie lubi motop🤬d ale wez rozpedz sie i jebnij glowa w sciane jesli ty tak na powaznie...
T................3
2018-10-15, 14:38
Przyznać się sadole - który to zrobił?
Dobra - zabili kierowcę punciaka czy nie? Bo nie chce mi się tego oglądać.
nwonigers napisał/a:
up wiem ze tu nikt nie lubi motop🤬d ale wez rozpedz sie i jebnij glowa w sciane jesli ty tak na powaznie...
no pewnie że wina motocyklisty, przypatrz się bardzo uważnie a zobaczysz że motopitka zamiast siedzieć na sadolu i wertować kolejne strony to urządza sobie przejażdżki swym stalowym rumakiem

a tak by go tam nie było i nic by mu się nie stało i te zasrane punto byłoby całe
podpis użytkownika
Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.
Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
C................s
2018-10-15, 16:08
Udusił bym takiego dziada, nie ważne czy wjeżdża w auto czy w motór.
Motop🤬dy od razu kierowce punto otoczyły jak cygani. Zawsze(prawie) wina jest tego, który wali z tyłu jako nieezachowanie odległości. Słońce na pełnej kierowca punciaka nie widział hamulca u goscia z hulajnogi i jebut, ale najlepszy jest tytuł na YT - Ku Przestrodze. Po przejrzeniu 10 stron harda ku przestrodze bym się zamknął w szafie i nie wychodził z niej przez reszte życia, ale od motop🤬deczek nie ma czego wymagać.
Fantastico pozdrowienia dla twojego nauczyciela języka Polskiego- ortopedy
P................r
2018-10-15, 17:21
Z logicznego punktu widzenia hamowanie przed moturem nie ma sensu.
Bo on łamiąc przepisy ryzykuje życie i prędzej czy później zap🤬li dzwona, więc ty niszcząc sobie hamulce ostrym hamowaniem co najwyżej przedłużasz mu życie.
A to konfident z motop🤬dy - od razu chce na bagiety dzwonić. CHWDP JP 100%
Fantastic mój koluniu najlepszejszy widzę znów wybiera się na urlop, już nie mogę się doczekać

Za recydywę polecam perma
Baba oczywiście "jechaliśmy wolno". I c🤬j, że wolno, jak przyp🤬oliliście?
Niestety wina kierowcy samochodu. Nie zachował bezpiecznej odległości, ale motop🤬dę i tak na wszelki wypadek bym wykastrował.
podpis użytkownika
Całe życie w bólu i cierpieniu.