



Misio zgłodniał od tej jazdy a ci mu spokojnie zjeść nie dadzą

ludzie wstali. to wyrazy głębokiego uznania dla artysty, a co jak co, misiek okazał się znamienity.
podpis użytkownika

k🤬a mać, normalnie zastanawia mnie skąd się biorą takie pomysły ludzi. Przecie nie widzę sensu męczyć zwierzę po to by ku uciesze gawiedzi jeździło na jakiejś j🤬ej machinie skonstruowanej dla ludzi. Nie dziwi mnie, że obce cywilizacje się nie ujawniają i porywają ludzi dookoła świata. Pewnie maja większy ubaw z eksperymentów na ludziach niż my ze zwierząt jeżdżących na rowerach.
P.S. Dla misia jak dla mnie kciuk w górę, bo się nie p🤬lił. Tak trzeba misiu!
P.S. Dla misia jak dla mnie kciuk w górę, bo się nie p🤬lił. Tak trzeba misiu!
Nie wiem czy słyszeliście jak się uczy tańczyć niedźwiedzie w cyrku. Otóż niedźwiedź znajduje się w ciasnym pomieszczeniu i stąpa po metalowej podłodze. Puszcza się muzykę, a płytę rozgrzewa aby parzyła w opuszki łap, a niedźwiedź staje na dwóch łapach zaczynając je na zmianę podnosić aby zredukować ból. Ponawia się to kilku(nasto)krotnie w zależności od uporu zwierzęcia. Później już nie ma płyty, wystarczy puścić muzykę, a rzesza ludzi jest zachwycona zarówno "tańczącym misiem" jak również umiejętnościami "bezinwazyjnego" tresowania ; ) J🤬y plebs.
C🤬j z tym, moim zdaniem misio lepiej na rowerku pop🤬la niż połowa sadoli, co z domu nie wychodzą...

myślę że na mecie tur de france też by tak potraktowali Armstronga gdyby się dowiedzieli że jedzie na podwójnym spidzie


Cóż za frajda...
Ale zaraz, czego sie po kitajcach spodziewacie? Ja generalnie jestem zaszokowany faktem, że sami tych zwierzaków nie zeżarli ^ ^
Ale zaraz, czego sie po kitajcach spodziewacie? Ja generalnie jestem zaszokowany faktem, że sami tych zwierzaków nie zeżarli ^ ^