

najpierw sie p🤬deczko doinformuj. na stoku koles mialby juz przej🤬e za takie cos.
Przepisy przepisami, za potrącenie kogoś na pasach też mógłbyś pójść siedzieć mimo że ta osoba by ci ewidentnie wtargnęła na ulicę co z tego że przepisy myśleć trzeba samodzielnie zasada ograniczonego zaufania nawet przy prawidłowym zachowaniu obowiązuje a jeszcze jak ktoś tak odp🤬la... Dziecko dzieckiem szkoda ale ojciec debil.
Niby tak, ale zawsze jak widzę takie gówniaki to omijam ich z daleka (właśnie żeby nie nabić się na spermę barana).
Prawidłowo?! Ty weź się p🤬lnij w ten twój pusty łeb! Wyj🤬e mam czy ktoś się połamie ale nie na to kiedy jest to dziecko. Na stoku to osoba jadąca z góry ma uważać na osoby przed sobą.
Kolejny obrońca ?Za co k🤬a że jechałem prosto a dzieciak mi się wj🤬 poprzek ???Jak nie umie pilnować gnojaka to prawidłowo .Jak miał ten typ zachamować?!Debil!
Prawidłowo?! Ty weź się p🤬lnij w ten twój pusty łeb! Wyj🤬e mam czy ktoś się połamie ale nie na to kiedy jest to dziecko. Na stoku to osoba jadąca z góry ma uważać na osoby przed sobą.
najpierw sie p🤬deczko doinformuj. na stoku koles mialby juz przej🤬e za takie cos.
Dokładnie .Selekcja naturalna
dla tych, którzy znają narty nie tylko z oglądania skoków tego od ssania banana, jest jasne jak słońce, że to wina gówniaka albo opiekuna, który nagrywał - reszta dyskusji to strata czasu na czytanie
najpierw sie p🤬deczko doinformuj. na stoku koles mialby juz przej🤬e za takie cos.
przej🤬e to ty masz...... k🤬a głowę że jest tak pusta co ty p🤬lisz ^^^^



Prawidłowo?! Ty weź się p🤬lnij w ten twój pusty łeb! Wyj🤬e mam czy ktoś się połamie ale nie na to kiedy jest to dziecko. Na stoku to osoba jadąca z góry ma uważać na osoby przed sobą.
To ty się p🤬lnij w łeb, najlepiej młotkiem. Stokiem zjeżdża się w dół, a nie w poprzek. Głupota jednak boli. Ale co będę ci tłumaczył, rozumem pewnie nie grzeszysz jak ta mała idiotka.
Karyny i tatusie się zlecą zaraz, będą bronić gówniaka, chowanego c🤬jowo przez ojca, że zjeżdżali w poprzek ruchliwego stoku pełnego dorosłych. Zamiast na plac zabaw pewnie chodzi na siłownię z sebiksami. W poprzek stoku pop🤬la, nie patrzy gdzie i jak dorosły ważący 80kg ma wyhamować, bo gówniak się pod nogi pcha? Jesteście daremni, ale selekcja zrobi z waszymi bachorami być może to samo i nie przekaże sp🤬olonych genów dalej.
Widać, że kolega nigdy na nartach nie był i nie wie jakie zasady na stoku panują. W dodatku tyle pozytywnych reakcji na takie brednie utwierdza mnie w przekonaniu, że żyjemy w gównie przez głos głupiej i niedoinformowanej większości.
To ty się p🤬lnij w łeb, najlepiej młotkiem. Stokiem zjeżdża się w dół, a nie w poprzek. Głupota jednak boli. Ale co będę ci tłumaczył, rozumem pewnie nie grzeszysz jak ta mała idiotka.
Jakby w dół nie zjeżdżała to nie zjeżdżałaby wcale, tylko stała w miejscu.
O czym wy w ogóle dyskutujecie?!? ZAWSZE będący wyżej ma jechać tak by nie wjechać w jadącego niżej, niezależnie czy ten jedzie przodem, tyłem, czy nie jedzie wcale leżąc przewrócony na śneigu, to zasranym obowiązkiem jadącego z góry jest tak przyjać tor jazdy i poruszać się z taką prędkością by nie zderzyć się z będącym niżej. ZAWSZE to jest jego WYŁĄCZNA odpowiedzialność. Jak zjeb widział że ktoś jest niżej to się go omija szerokim łukiem a nie jedzie po czubkach nart z myślą że może się uda. Tym razem się nie udało i c🤬j powinien za takie coś odpowiadać jak za usiłowanie zabójstwa. Może by się hołota nauczyła jak się jeździ na stoku wśród ludzi a nie zap🤬lała na oślep jak poj🤬a!


Jakby w dół nie zjeżdżała to nie zjeżdżałaby wcale, tylko stała w miejscu.
O czym wy w ogóle dyskutujecie?!? ZAWSZE będący wyżej ma jechać tak by nie wjechać w jadącego niżej, niezależnie czy ten jedzie przodem, tyłem, czy nie jedzie wcale leżąc przewrócony na śneigu, to zasranym obowiązkiem jadącego z góry jest tak przyjać tor jazdy i poruszać się z taką prędkością by nie zderzyć się z będącym niżej. ZAWSZE to jest jego WYŁĄCZNA odpowiedzialność. Jak zjeb widział że ktoś jest niżej to się go omija szerokim łukiem a nie jedzie po czubkach nart z myślą że może się uda. Tym razem się nie udało i c🤬j powinien za takie coś odpowiadać jak za usiłowanie zabójstwa. Może by się hołota nauczyła jak się jeździ na stoku wśród ludzi a nie zap🤬lała na oślep jak poj🤬a!
C🤬j się tam znasz, w dupie byłeś, gówno widziałeś. Tłumaczyć się nie chce dlaczego.