Kolega ma firmę montująca windy. Na jednym z montaży jego pracownika coś ugryzło w palec a to jego efekt. Lekarze podejrzewają jakąś pluskwę ale pewności nie ma. Doszło do zakażenia. Bardzo prawdopodobna amputacja palca.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Lekarz to rozumiem na NFZ...
Może pedałowi w dupę wsadzał?
i tak umrze na covid jak my wszyscy...
Lekrze podejrzewają....
Ale w przypadku wyszczepiania bydła mają 100% pewność, że preparaty są bezpieczne.
Powinno się tych konowałów zagonić do kopania rowów melioracyjnych.
Z takim paluchem, to tylko teleporada.
konto usunięte
2021-07-25, 9:32
Wygląda coraz lepiej. Jak tak dalej pójdzie to zamieni się w Ediego z Iron Maiden.
konto usunięte
2021-07-25, 9:38
Szyby windowe a już samo dno to plantacja syfu . Debile nadal szczają po drzwiach i w kabinie . Wszystko cieknie w dół . Jakieś grube turbo rękawice zakładam jak muszę tam wchodzić .
Pluskwa haha

nie wiedziałem że w Polsce mamy pluskwy rodem z kosmosu. Tak jak wyżej stawiam na pająka lub jakiegoś węża