

Cytat:
Też się czasem stresujecie chociaż nic nie ukradliście?
Skoro nic nie ukradłeś to czym masz się stresować?
podpis użytkownika
Tonący w morzu absurdu…… sarkazmu się chwyta.
Nameless, piszczenie jest takie przerażające?
… sarkazmu się chwyta.
podpis użytkownika
Tonący w morzu absurdu…… sarkazmu się chwyta.
Niech przerzuci nóż nad bramką to na pewno nie zapiszczy...
Nawet jak zapiszczy to co? Nic nie zaj🤬eś to idziesz dalej, a nawet jak coś zaj🤬eś, to tym bardziej



@up
Dobrowolnie wszystko wyciągasz z kieszeni lub idziesz z ochroniarzem i czekacie na policje
Dobrowolnie wszystko wyciągasz z kieszeni lub idziesz z ochroniarzem i czekacie na policje

Jeżeli masz czyste sumienie to takie piszczenie powinno ci koło c🤬ja latać
… sarkazmu się chwyta.

podpis użytkownika
Tonący w morzu absurdu…… sarkazmu się chwyta.


Kiedyś kupiłem w MM jakieś słuchawki dla brata, pani przy kasie nie ściągnęła zabezpieczenia i zapiszczało. Wszyscy oczywiście wzrok na mnie jakbym coś zaj🤬, podszedł ochroniarz, to mu powiedziałem żeby potrzymał słuchawki, a ja sobie przez bramki jeszcze raz przejdę. Tyle z historii, czym się przejmować?
Jako ekspert z dziedziny systemów EAS i SSWIN mogę powiedzieć tyle, że jeżeli do centrali obsługującej bramki antykradzieżowe dołączony jest METAL detector to bramka zapiszczy w momencie nawet jeśli będziecie mieli sreberko z kanapki. Wszystkie zabezpieczenia miękkie (paski magnetyczne) są rozmagnesowane w momencie kupna, chyba że kasjer jest wyjątkowo nieudolny. A no i dodatkowo- w momencie gdy bramka się wzbudza często gęsto jedna z kamer ustawia się automatycznie prosto na miejsce z którego dochodzi sygnał (czas reakcji to mniej niż 0.5s).
Pozdrawiam, ekspert.
Pozdrawiam, ekspert.

Kiedyś przeszmuglowałem paczkę baterii przez ladę kasy w Media Markt, omijając bramkę. Zrobiłem to nieświadomie, bo myślałem, że już została skasowana. Wyszło dopiero na paragonie, ale jeszcze nie zdążyłem odejść, więc dopłaciłem.