

nie dziwie sie, w końcu do tej zacnej firmy w ktorej pracuje zgarniaja ludzi z ulicy...
Świeżak, albo jeździł traficiem, a auto w serwisie i dali większy. Pośpiech zły doradca, a śmiać się nie z czego, kto robił w kurierce, ten wie. Tak czy siak nie za bystry koleś.
W sumieu ubezpieczyciel wyplaci a sciagnie z obiektu. Brak znaku z wysokoscia przejazdu

Robota kuriera to najgorsza robota na świcie Urwanie Głowy
, żal mi chłopa ... zdarza się najlepszym!!!

berhol napisał/a:
Robota kuriera to najgorsza robota na świcie Urwanie Głowy , żal mi chłopa ... zdarza się najlepszym!!!
Zdarza się dosyć często najgłupszym.
Jak tylko zobaczyłem ten "przejazd" to wiedziałem co się stanie
