
– Chciałbym, aby polskie drogi były bezpieczne i aby nie było na nich pijanych kierowców.
I umarł Jerzy Stuhr.
P🤬licie, Jeżyk był spoko, kto się nie wychował na seksmisji, kilerze czy kingsajz. A co to że się napil i wsiadł za kólko to od razu wróg publiczny? pewnie połowa z was kiedyś jechała po alko
Psychiczny POjebusie co ma jakaś pawłowicz do zejścia tego komuszego pomiotu? Wyk🤬iaj stąd POPiSie j🤬y
podpis użytkownika
Uwierzysz w Boga, jeśli pokażę Ci Diabła ?To, że jechał po pijaku to jedno, może się zdarzyć. Ale on po spowodowaniu wypadku dwa razy próbował uciec z miejsca zdarzenia, co już pozwala oceniać go jako podczłowieka. Zdechł? Więc zacytuję klasyka memem:
Tutaj leży Stuhr Jerzy, pokój jego duszy.
Trumna mu się nie domyka bo wystają uszy.
Ciekawe czy Maciej szczur c🤬lebryta też ma tupolew.
Psychiczny POjebusie co ma jakaś pawłowicz do zejścia tego komuszego pomiotu? Wyk🤬iaj stąd POPiSie j🤬y