Dwóch recydywistów z Kazania (Rosja) "oczyściło" sklep z telefonami komórkowymi, ale zabrali tylko podróbki wystawowe smartfonów i kilka akcesoriów. Skala zniszczeń okazała się niewielka, więc złodzieje w wieku 35 i 39 lat zostali zwolnieni za kaucją.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Byłem w Kazaniu na MŚ w 2018 (przerżnęliśmy z Kolumbią 0:3, ale nie o tym). Centrum miasta to mieszanka zabytkowych budowli z tymi na wskroś nowoczesnym. Nieco dalej tradycyjne komunistyczne blokowiska. Ale najlepsze są przedmieścia. Przypominają polską wieś z przełomu lat 50 i 60-tych ubiegłego wieku. Eternit na dachach, na ścianach cepelia, a drogi wysypane piachem.
Szkoda że przechodząc przez rozbitą szybę żaden się nie pociął. Chociaż to chyba plexi-coś
Środek zimy... wszyscy chodzą w szalikach na twarzach a te dwa debile nie wpadli na pomysł, żeby założyć kominiarki narciarskie.
O rękawicach przy przebijaniu się przez szkło to już nie wspomnę :d
zostali wypuszczeni za kaucją w kierunku pozycji ukraińskich
pierwsze koty za płoty, następnym razem będzie lepiej
Słusznie ich wypuścili.Wyciągną wnioski i zrobią większe szkody.Może nawet kogoś ukatrupią.To jest logiczne...Dla nas najważniejsze, żeby się nagrało.
Dobra, a ktoś wie co to za kawałek? Brzmi zajebiście.
Mors_Nigra napisał/a:
Dobra, a ktoś wie co to za kawałek? Brzmi zajebiście.
Blackronin - Javelin
Nie podróbki tylko atrapy.