A oto nowy, pytowy materiał z demonstracji związków zawodowych która odbyła się w Warszawie 16 Września 2013 roku.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:32
🔥
Białorusin uratował psa w Poznaniu
- teraz popularne
@w0rst
Ceny przynajmniej w Niemczech są bardzo podobne.Dzielisz naszą ceneę /4 imasz cenę w euro.Oczywiście jest różnica między szkopem który ma 1500E/miech i płaci 1,16E za L 95 a Polakiem który ma 1500zł( jak Bóg da) i płaci prawie 6zł za L95:)
Ceny przynajmniej w Niemczech są bardzo podobne.Dzielisz naszą ceneę /4 imasz cenę w euro.Oczywiście jest różnica między szkopem który ma 1500E/miech i płaci 1,16E za L 95 a Polakiem który ma 1500zł( jak Bóg da) i płaci prawie 6zł za L95:)
Ou widzę, że sami politycy, historycy, matematycy i ekonomiści komentarze wyżej naklepali. Związkowcy związkowcami ale oni przynajmniej ruszyli dupsko i działają a wy sobie klepcie te swoje śmieszne komentarze
byaki napisał/a:
Ou widzę, że sami politycy, historycy, matematycy i ekonomiści komentarze wyżej naklepali. Związkowcy związkowcami ale oni przynajmniej ruszyli dupsko i działają a wy sobie klepcie te swoje śmieszne komentarze
![]()
Nie rugaj tych, którzy poza darciem mordy, od czasu do czasu pomyślą o powodzie dla którego drzeć mordę się powinno. Z tego "ruszenia dupą" tych prymitywów nie rozumiejących istoty swoich protestów, tak czy siak nic wyniknąć nie może. Protest 200 ludzi świadomych jest dużo więcej wart niż i milionowej hałastry...
Bo człowiek świadomy może wymyślić formułę, dzięki której standard życia tych drzyków się poprawi - same drzyki gdyby tylko doszły do władzy, przejadłyby wszystkie pieniądze na raz... Później i Tuska, i Kaczora prosiliby o powrót do władzy i uratowanie ich tyłka (bo oni, mimo wszystko, przynajmniej mają pojęcie o organizacji gospodarczej, więc i wiedzą jak nie doprowadzić do krachu [niestety nie myślą o pobudzaniu gospodarki]).
Słyszałem historię o stoczni gdańskiej od takiej osoby z Gdyni. Prawda jest taka - zamówienia były, ludzie chcieli uczciwie pracować, ale stocznia nie miała części ani pieniędzy na części do statków. Nie miała więc jak realizować zamówień. Chodziło o to że zadłużenie (wynikające z poprzedniego właściciela, z tego co kojarzę) nie pozwalało na zakup części, a państwo zamiast dołożyć do stoczni, która była własnością państwa, to ją rozwiązał. Zamówienia były, wszystko by się zwróciło - byle by tylko coś ruszyło. Jak padła stocznia padły również inne zakłady wokół tej stoczni. I dlatego Tusk jest likwidatorem polskiego przemysłu stoczniowego.
@Małg0rzata - masz rację, że obniżenie podatku nie skutkowałoby natychmiastowym wzrostem popytu. Ale z drugiej strony, z takimi podatkami patrząc na to co za nie dostajemy, myślę że niejeden Polak marzy o ucieczce z kraju. Jeżeli matkę nie stać na chleb i edukację dla dzieci (a czasami nawet tak bywa!) to myślę że ma gdzieś jak wysoki popyt jest w państwie.
@DuckDodgers - Ty wiesz że za "polaczków" jest tutaj wpierdól?
@Małg0rzata - masz rację, że obniżenie podatku nie skutkowałoby natychmiastowym wzrostem popytu. Ale z drugiej strony, z takimi podatkami patrząc na to co za nie dostajemy, myślę że niejeden Polak marzy o ucieczce z kraju. Jeżeli matkę nie stać na chleb i edukację dla dzieci (a czasami nawet tak bywa!) to myślę że ma gdzieś jak wysoki popyt jest w państwie.
@DuckDodgers - Ty wiesz że za "polaczków" jest tutaj wpierdól?
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie