

Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
Ojcostwo to nie tylko obowiązki, ale i przywileje

A tak na serio, to jak laska ma zachować wstrzęmięźliwość, jak od momentu kiedy pojawiły jej się cycki, każdy koleś, w zasięgu wzroku, chce ją zaciągnąć do łóżka? To nie średniowiecze, żeby księżniczki w wieżach trzymać.

Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
No jak to z kim? Ze mną.


Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
Chodzi o to że najlepsze sztuki przy pierwszym razie nie są najlepsze. Musisz wypatrzyć tą która kiedyś będzie tą najlepszą. Kminisz?
Czyli to Ty jesteś tym frajerem, co wyrywa naiwne ładne i wrażliwe dziewczyny na samochód i kasę
Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
Jedno jest pewne. Jesli mamy do czynienia z piekna zakonnica to ona traci dziewictwo z tym:

podpis użytkownika
Falubaz to magia. Speedway to religia.Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
Jak to z kim? Z ojcami!
Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
Rozwieję Twoje wątpliwości, jam to nie chwaląc się uczynił
Panowie, zapytam Was o zdanie. Dajmy na to trafiacie na taką zwyczajną pannę po 20, żaden pasztet, bujacie się z nią i gdy przychodzi co do czego, okazuje się, że jest dziewicą. Jak byście zaeragowali? Tj. bylibyście pozytywne zaskoczeni, negatywne czy mielibyście całkiem wyj*bane? Coraz częściej się słyszy, że dziewice to tylko w podstawówce i nie wiem, co sądzić w takim przypadku.
Ja jebię, gościu, Ty naprawdę nie masz większych dylematów w życiu?



tak czy inaczej facet ma wyj🤬e
jeśli chcesz ją po prostu wyr🤬ać to cie jej dziewictwo gówno obchodzi
a jak jesteś z panną po coś więcej niż sex to tym bardziej masz wyj🤬e na to czy jest dziewicą
a tak z moralnego punktu widzenia, to jeśli serio jest dziewicą [tzn. nie było wcześniej np anala] to się należy pochwała za nie bycie k🤬ą i wysokie standardy moralne


Panowie, zapytam Was o zdanie. Dajmy na to trafiacie na taką zwyczajną pannę po 20, żaden pasztet, bujacie się z nią i gdy przychodzi co do czego, okazuje się, że jest dziewicą. Jak byście zaeragowali? Tj. bylibyście pozytywne zaskoczeni, negatywne czy mielibyście całkiem wyj*bane? Coraz częściej się słyszy, że dziewice to tylko w podstawówce i nie wiem, co sądzić w takim przypadku.
Ja jakieś 8mc temu trafiłem na dziewicę mającą 21lat. Na początku miałem w to wyj🤬e, potem się okazało że przede mną miała chłopaka 7 miesięcy i żadnego r🤬ania więc poczułem niepokój. Jak próbowałem ją przekonywać to niby nie była przeciwna, niby myślała żeby to zrobić. Byliśmy parę razy rozebrani ale bez r🤬ania i nawet bez loda, nie wyglądała na niezadowoloną. A po jakimś czasie wyskoczyła do mnie z wielkimi pretensjami że jestem jakimś zwyrodnialcem tak jakbym chciał sprzedać jej nerkę na czarnym rynku, a nic na siłę jej nie robiłem. Bo wg niej "miłość" to wysyłanie czułych smsów, wstawianie wspólnych zdjęć na portalach społecznościowych i afiszowanie się żeby inni widzieli a sex symbol złych intencji i braku szacunku do niej. Skończyło się na tym, że mnie zostawiła i się żaliła ludziom że na zboczonego pojeba trafiła. Także reasumując: jeżeli poznaję kobietę +20 i jest dziewicą to włącza mi się czerwony alarm i sp🤬alam. Lepiej poszukać niedziewicy bo przynajmniej jest z tej samej galaktyki co ja.


Zawsze mnie interesowała jedna kwestia: ładne laski NIGDY nie są dziewicami, bo zawsze ktoś przed nami już wypatrzył taki diamencik - i nie ważne czy laska ma 28 lat, 20, 16 czy 14, ZAWSZE miała już kogoś a jednocześnie nie znam ŻADNEGO faceta, który by miał przyjemność rozdziewiczyć ładną laskę - to z kim one traca to dziewictwo? Ze smokami?
Już tłumaczę, ładne laski na początku są c🤬jowe i nawet kijem byś nie dotknął - więc tracą dziewictwo z brzydalami, potem się robią ładne i każdy by je bzykał.. ale już jest za późno, bo jakiś brzydal je j🤬, jak były c🤬jowe i łatwe.


Podobno na polsacie fajne dżender, i tak nie zmądrzejecie, więc wam nie zaszkodzi kochani