40
339
tornada,zamachy terrorystyczne,porwania,powodzie ( tsunami w japonii ) trzęsienia ziemi milion innych sytuacji ... gdzie do k🤬y nędzy był wasz j🤬y w odbyt bóg?! patrzał z góry i walił konia? noż k🤬a zaraz napisze księge z 1000 stron będzie mieć o wielgachnym k🤬sie który uzdrawiał kobiety w czasie sexu analnego zakopię ją w ogródku ktoś ją wykopie za 1000 lat i co? p🤬lić boga teraz mamy nowego wielgachnego k🤬sa i on jest bogiem ( kobiet )
rockface123 napisał/a:
tornada,zamachy terrorystyczne,porwania,powodzie ( tsunami w japonii ) trzęsienia ziemi milion innych sytuacji ... gdzie do k🤬y nędzy był wasz j🤬y w odbyt bóg?! patrzał z góry i walił konia? noż k🤬a zaraz napisze księge z 1000 stron będzie mieć o wielgachnym k🤬sie który uzdrawiał kobiety w czasie sexu analnego zakopię ją w ogródku ktoś ją wykopie za 1000 lat i co? p🤬lić boga teraz mamy nowego wielgachnego k🤬sa i on jest bogiem ( kobiet )
Bardzo inteligentna i rzeczowa wypowiedź
To prawda, że chrześcijaństwo od prawie samego początku było przesiąknięte złem, chęcią władzy, zabijania. I tak jest dalej. Ale tylko dlatego, że człowiek ma taką naturę a ie inną. Zawsze będzie dążył do władzy, będzie chciał sponiewierać słabszego od siebie, zniszczyć inne poglądy od swoich. I to wcale nie jest zależne od tego czy jest się chrześcijaninem, czy muzułmaninem, buddystą czy ateistą. Religia to tylko pretekst tak samo jak inne preteksty do nienawiści jak kolor skóry, pochodzenie, czy poglądy polityczne. A religia zawsze była na podium wśród powodów do nienawidzenia drugiego człowieka. Trochę to przykre :/ Ty jesteś chrześcijaninem więc twój kapłan na pewno p🤬li ministrantów a ty jesteś moherem wyznawcą Jarosława, Ty zaś jesteś ateistą więc jesteś gównem, wielce oświeconym mędrcem, który zna odpowiedź na każde pytanie, Ty za to jesteś muzułmaninem, który zabija w imię religii, ma poj🤬e zasady życia społecznego i masz c🤬jowy język. I tak będzie zawsze. W końcu jest tyle powodów, dla których trzeba zgnoić drugiego. Czy to w internecie czy na żywo , w marszach, w telewizji, na ulicy. Niestety człowieczeństwo nie dizie w kierunku dalszej ewolucji. Stoimy w miejscu a momentami, czytając kolejne slogany o tym jak ja to "Ciebie i Twoje poglądy i życie serdecznie p🤬lę", boję się że wręcz się uwsteczniamy. Niestety.
Uniwersalny komentarz do tych dyskusji pod takimi filmikami, tak jestem ateistą.
podpis użytkownika
Nie bawią mnie polityczne żarty. Niektóre z nich wygrały w wyborach prezydenckich.
rockface123 napisał/a:
tornada,zamachy terrorystyczne,porwania,powodzie ( tsunami w japonii ) trzęsienia ziemi milion innych sytuacji ... gdzie do k🤬y nędzy był wasz j🤬y w odbyt bóg?! patrzał z góry i walił konia? noż k🤬a zaraz napisze księge z 1000 stron będzie mieć o wielgachnym k🤬sie który uzdrawiał kobiety w czasie sexu analnego zakopię ją w ogródku ktoś ją wykopie za 1000 lat i co? p🤬lić boga teraz mamy nowego wielgachnego k🤬sa i on jest bogiem ( kobiet )
Możesz nie wierzyć w Boga, boga, czy bożka, ale kto dał ci prawo do obrażania innych? Piszesz coś o seksie analnym, waleniu konia, wielkich k🤬sach. Gdybym musiał sporządzić twój portret psychologiczny, napisał bym, że jesteś niespełnionym seksualnie prawiczkiem, poniżanym wśród rówieśników. Nie masz zbyt dużo kolegów, przyjaciół wcale... dlatego też musisz wchodzić na forum, by rozładować swe złe emocje wulgaryzmami i językiem którym wstydził by się władać menel z ulicy.
A co do samego filmu, to gdyby nie śmiech ludzi, nie wiedział bym gdzie jest żart, a gdzie go nie ma. To tak, jak powiedzieć, że w hot dogu jest parówka i czekać na reakcję widowni. Mało inteligentni ci Amerykanie.
religie monoteistyczne zawsze były i już pozostaną największym złem jakie osiągnął człowiek. bo czy to muzułmanie czy też chrześcijanie faktem jest tylko, że zniszczyli całą duchowość w znaczeniu słowa religia. pogaństwo było pierwsze a nie obecne religie z zastępami bożków
Jestem chrześcijaninem, wierzę w Boga i uważam, że koleś mówi dokładnie tak, jak jest.
A Obama i reszta podobnych tylko mordę sobie wycierają chrześcijaństwem, przez co potem 666 się napinają na necie.
Wszystkie wojenki i więzienia CIA to są takie wyprawy krzyżowe i stosy dzisiejszych czasów, a Bóg nie ma z tym kompletnie nic wspólnego.
Stąd nie rozumiem po co p🤬lenie o Bogu, że pozwala na to czy tamto (powołując się na wiarę chrześcijańską), skoro "dał ludziom wolną wolę i powiedział czyńcie sobie ziemię poddaną". Dlaczego ma teraz ingerować w żywioły natury czy inne rzeczy?
Albo karykatury Jezusa... no do k🤬y nędzy, czy nawet gdyby przyjąć, że był tylko człowiekiem, to czym sobie zasłużył na robienie z Niego śmiecia? Jak ktoś, kto żył 2000 lat temu ma brać odpowiedzialność za dzisiejszego księdza pedofila?
A Obama i reszta podobnych tylko mordę sobie wycierają chrześcijaństwem, przez co potem 666 się napinają na necie.
Wszystkie wojenki i więzienia CIA to są takie wyprawy krzyżowe i stosy dzisiejszych czasów, a Bóg nie ma z tym kompletnie nic wspólnego.
Stąd nie rozumiem po co p🤬lenie o Bogu, że pozwala na to czy tamto (powołując się na wiarę chrześcijańską), skoro "dał ludziom wolną wolę i powiedział czyńcie sobie ziemię poddaną". Dlaczego ma teraz ingerować w żywioły natury czy inne rzeczy?
Albo karykatury Jezusa... no do k🤬y nędzy, czy nawet gdyby przyjąć, że był tylko człowiekiem, to czym sobie zasłużył na robienie z Niego śmiecia? Jak ktoś, kto żył 2000 lat temu ma brać odpowiedzialność za dzisiejszego księdza pedofila?
(Lewy) napisał/a:
Bardzo inteligentna i rzeczowa wypowiedź
To prawda, że chrześcijaństwo od prawie samego początku było przesiąknięte złem, chęcią władzy, zabijania. I tak jest dalej. Ale tylko dlatego, że człowiek ma taką naturę a ie inną. Zawsze będzie dążył do władzy, będzie chciał sponiewierać słabszego od siebie, zniszczyć inne poglądy od swoich. I to wcale nie jest zależne od tego czy jest się chrześcijaninem, czy muzułmaninem, buddystą czy ateistą. Religia to tylko pretekst tak samo jak inne preteksty do nienawiści jak kolor skóry, pochodzenie, czy poglądy polityczne. A religia zawsze była na podium wśród powodów do nienawidzenia drugiego człowieka. Trochę to przykre :/ Ty jesteś chrześcijaninem więc twój kapłan na pewno p🤬li ministrantów a ty jesteś moherem wyznawcą Jarosława, Ty zaś jesteś ateistą więc jesteś gównem, wielce oświeconym mędrcem, który zna odpowiedź na każde pytanie, Ty za to jesteś muzułmaninem, który zabija w imię religii, ma poj🤬e zasady życia społecznego i masz c🤬jowy język. I tak będzie zawsze. W końcu jest tyle powodów, dla których trzeba zgnoić drugiego. Czy to w internecie czy na żywo , w marszach, w telewizji, na ulicy. Niestety człowieczeństwo nie dizie w kierunku dalszej ewolucji. Stoimy w miejscu a momentami, czytając kolejne slogany o tym jak ja to "Ciebie i Twoje poglądy i życie serdecznie p🤬lę", boję się że wręcz się uwsteczniamy. Niestety.
Aha aha, jeszcze jakby mnie to coś obchodziło... srałeś wtedy?
każdy ma swoje zdanie, jako dziecko wierzy się w mikołaja jako pełnoletni człowiek wierzy się w boga, dobra wierzcie w niego
przecież nie będe was zmuszał do ateizmu jeśli moge to tak nazwać szczerzę mówiąc jak wlazłem na ten temat i przeczytałem te wasze wypociny to się k🤬a prawie nie obsrałem z śmiechu
wielcy katolicy na sadolu ... idźcie zabijcie się w imie boga a nie piszcie juz nigdy aż tak kurewsko popsutych komentarzy 
zamiast mnie hejtować i innych realistów ( bo nikt k🤬a normalny w imie boga nie hejci innych ) ...żałosne to lepiej idźcie się pomodlić albo coś
jebie mnie to
rockface123 napisał/a:
Aha aha, jeszcze jakby mnie to coś obchodziło... srałeś wtedy?
każdy ma swoje zdanie, jako dziecko wierzy się w mikołaja jako pełnoletni człowiek wierzy się w boga, dobra wierzcie w niego
szczerzę mówiąc jak wlazłem na ten temat i przeczytałem te wasze wypociny to się k🤬a prawie nie obsrałem z śmiechu
zamiast mnie hejtować i innych realistów ( bo nikt k🤬a normalny w imie boga nie hejci innych ) ...żałosne to lepiej idźcie się pomodlić albo coś
Nie wiem, może nie potrafię zrozumieć treści twojego komentarza, ale tekst, który zacytowałeś również mówi o tym, że zabijanie w imię Boga to nie jest zgodne z kredo chrześcijańskim. Mogłeś przeczytać całość, nie urywek.
Widocznie jestem jakiś pop🤬lony bo nie przeszkadza mi to, że ktoś wierzy w Boga, czy w drzewa i inne cuda dopóki nie przyp🤬ala się do moich wyznań i poglądów.
W odpowiedzi na przyszłe komentarze - Tak, jestem przed sraniem.
Czy Bóg chce zapobiegać złu, lecz nie może? Zatem nie jest wszechmocny. Czy może, ale nie chce? Jest więc niemiłosierny. Czy może i chce? Skąd zatem zło? Czy nie może i nie chce? Dlaczego więc nazywać go Bogiem?
- Epikur
- Epikur
1. Ma rację, chrześcijan jest mało - większość chodzi do kościoła, bo przodkowie chodzili... A w ogóle to przecież zdjęcia z chrztu, ślubu, czy pogrzeby wyglądają lepiej w klimatycznym kościele, niż chłodnym urzędzie... No i dodatkowa impreza na pierwszą komunię - można nałapać fajnych prezentów.
2. Ale mało też jest ateistów. Nie czarujmy się, żeby z pełną świadomością powiedzieć, że się nie wierzy w Boga, trzeba Go najpierw poznać, żeby wiedzieć, jakie wartości się odrzuca. Ktoś, kto woła, że Boga nie ma i rzuca jakieś losowe fragmenty z Biblii (wyjęte z kontekstu, wtedy są zawsze dobrym argumentem), albo przytacza wyprawy krzyżowe jako największe ludobójstwo w historii świata... No sorry, to zwykły poganin jest, który ma zniekształcone wyobrażenie o religii i nawet nie opłaca się z nim dyskutować.
3. Gdyby się czytało Ewangelię uważniej, to by się wiedziało, że Jezus wcale nie głosi hipisowskiego "Peace". Jest scena, gdy wygania batem sprzedawców ze świątyni i jest też fragment, gdy każe uczniom kupić broń. Chodzi o wartości, o które się walczy.
I ciekawostka na koniec: Bóg istnieje. To wynika z Jego definicji. Bóg według definicji jest doskonały. Doskonałość to brak jakichkolwiek wad. Nieistnienie to wada.
2. Ale mało też jest ateistów. Nie czarujmy się, żeby z pełną świadomością powiedzieć, że się nie wierzy w Boga, trzeba Go najpierw poznać, żeby wiedzieć, jakie wartości się odrzuca. Ktoś, kto woła, że Boga nie ma i rzuca jakieś losowe fragmenty z Biblii (wyjęte z kontekstu, wtedy są zawsze dobrym argumentem), albo przytacza wyprawy krzyżowe jako największe ludobójstwo w historii świata... No sorry, to zwykły poganin jest, który ma zniekształcone wyobrażenie o religii i nawet nie opłaca się z nim dyskutować.
3. Gdyby się czytało Ewangelię uważniej, to by się wiedziało, że Jezus wcale nie głosi hipisowskiego "Peace". Jest scena, gdy wygania batem sprzedawców ze świątyni i jest też fragment, gdy każe uczniom kupić broń. Chodzi o wartości, o które się walczy.
I ciekawostka na koniec: Bóg istnieje. To wynika z Jego definicji. Bóg według definicji jest doskonały. Doskonałość to brak jakichkolwiek wad. Nieistnienie to wada.