
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:14
🔥
Nic lepszego już dziś nie zobaczysz
- teraz popularne

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Pojedynek z Korwinem to samobójstwo, każdy bardziej doświadczony polityk w Polsce o tym wie.



dagins napisał/a:
Pojedynek z Korwinem to samobójstwo, każdy bardziej doświadczony polityk w Polsce o tym wie.
Wybacz, lecz zechcę zwątpić. Jego mowa może wydać się niezwykła może dla kogoś, kto nigdy nie oglądał porządnie zbudowanego systemu argumentacyjnego. Dlatego ma ona dar pociągania co mniej wykształconego tłumu - ten nie czytuje filozofów.


Legalizacja jest dobrym pomysłem z tego względu, iż wtedy rynek używek byłby kontrolowany. Dzisiaj każdy dzieciak nastolatek może kupić "działkę" u jakiegoś dilera pod szkołą, jeszcze nie wiadomo z jaką domieszką jakiegoś gówna. Jeśli nastąpiłaby "mądra" legalizacja, załóżmy z wyrokiem 1x lat za sprzedanie mocnych używek nieletniemu, to kto odważyłby się ryzykować? Co do argumentu "a co jak twoje dzieci by zaczęły ćpać" - jeśli nie umiesz wychować dziecka, żeby nie zostało ćpunem to jesteś zwyczajnym gównem i przegrańcem życiowym,a jeśli pamiętam to istnieje jeszcze opieka społeczna, a tu nie wątpię w "opiekuńczych" sąsiadów.



Dionizodorosie, jakbym sam Siebie czytał-
- nie ważne są trwogi, lecz ważny jest obyczaj.
Jak Etna w Pompejach - Twój kojot zaskowytał,
piszę jak i Ty, lecz nie ćpać wcale mam zwyczaj,
Każdego ranka - płaczę
Kaw szklanka - skaczę
Płaczę - narzekam
Skaczę - zaczekam
Mlecznej drogi szlakiem tarte,
Me są drzwi serca rozdarte
JK
- nie ważne są trwogi, lecz ważny jest obyczaj.
Jak Etna w Pompejach - Twój kojot zaskowytał,
piszę jak i Ty, lecz nie ćpać wcale mam zwyczaj,
Każdego ranka - płaczę
Kaw szklanka - skaczę
Płaczę - narzekam
Skaczę - zaczekam
Mlecznej drogi szlakiem tarte,
Me są drzwi serca rozdarte
JK
@dionizodoros
Z całym szacunkiem ale piłkarze nie grają w smokingach chociaż niewątpliwie dodałoby im to powagi i elegancji.
Twoja wypowiedź to typowy bełkot pseudonaukowy mający wywołać wrażenie mądrego wywodu. Niestety nie udało Ci się oddać esencji ich wypowiedzi przy użyciu trudnych sformułowań. Musisz poćwiczyć.
W kwestii systemu argumentacji Korwina - on mówi o rzeczach prostych, przyziemnych. Nie prowadzi metafizycznych wywodów na temat tego czym jest człowiek przed narodzinami czy co będzie po śmierci.
To są konkretne wypowiedzi o otaczającej rzeczywistości poparte argumentami merytorycznymi.
Można szukać wyższej idei a akcie wypróżnienia, rozważać zasadność higieny po defekacji.
Można też stwierdzić, że po sraniu dupę należy podetrzeć bo będzie śmierdziało.
Z całym szacunkiem ale piłkarze nie grają w smokingach chociaż niewątpliwie dodałoby im to powagi i elegancji.
Twoja wypowiedź to typowy bełkot pseudonaukowy mający wywołać wrażenie mądrego wywodu. Niestety nie udało Ci się oddać esencji ich wypowiedzi przy użyciu trudnych sformułowań. Musisz poćwiczyć.
W kwestii systemu argumentacji Korwina - on mówi o rzeczach prostych, przyziemnych. Nie prowadzi metafizycznych wywodów na temat tego czym jest człowiek przed narodzinami czy co będzie po śmierci.
To są konkretne wypowiedzi o otaczającej rzeczywistości poparte argumentami merytorycznymi.
Można szukać wyższej idei a akcie wypróżnienia, rozważać zasadność higieny po defekacji.
Można też stwierdzić, że po sraniu dupę należy podetrzeć bo będzie śmierdziało.

dionizodoros napisał/a:
Wybacz, lecz zechcę zwątpić. Jego mowa może wydać się niezwykła może dla kogoś, kto nigdy nie oglądał porządnie zbudowanego systemu argumentacyjnego. Dlatego ma ona dar pociągania co mniej wykształconego tłumu - ten nie czytuje filozofów.
Hehe lubie takie wywody.
Czyli Krzysztof Rybiński jest jak to mówisz tym z niewykształconego tłumu jak i reszta "słabo wykształconych", którzy mówią, że jego poglądy są słuszne?
!Timon
Pięknie wybrzmiały głosu Twego dzwony,
Gdy słyszę Timon Pumba, Ja, natchniony
Drę granitowe bloki Horacego
Śpiewam Cię, pragnę więcej głosu Twego
Powtarzam- głosu
Mówię toż- Twego
Słonego- sosu
Broń Boże- złego...
JK
Pięknie wybrzmiały głosu Twego dzwony,
Gdy słyszę Timon Pumba, Ja, natchniony
Drę granitowe bloki Horacego
Śpiewam Cię, pragnę więcej głosu Twego
Powtarzam- głosu
Mówię toż- Twego
Słonego- sosu
Broń Boże- złego...
JK
Pomimo, że nie jestem jakimś zajebistym jaraczem czy coś uważam, że marihuana powinna zostać zalegalizowana. Czemu? Już wyjaśniam i to w punktach:
-14 latkowi(nie tyle lat nie mam
) w Warszawie jest łatwiej dostać trawke, niż w Amsterdamie ze względu na to, iż tu diler i tak sprzedaje nielegalnie i tak, natomiast tam szczyl musiałby znaleźć dorosłego, który mu kupi, a takich osób będzie mało ze względów chociażby moralnych.
-Nie można jej przećpać.
-TO NIE NARKOTYK, i to nie jest takie moje puste gadanie tylko stwierdziła to chemiczka, która mieszka blok obok, gdyż w składzie zielonego nie ma czegoś tam.
-Jak ktoś chce jarać/ćpać to będzie to robił z pozwoleniem czy bez, jedyna różnica jest taka, że kasa idzie do osób trzecich, a nie do kasy państwa.
-14 latkowi(nie tyle lat nie mam

-Nie można jej przećpać.
-TO NIE NARKOTYK, i to nie jest takie moje puste gadanie tylko stwierdziła to chemiczka, która mieszka blok obok, gdyż w składzie zielonego nie ma czegoś tam.
-Jak ktoś chce jarać/ćpać to będzie to robił z pozwoleniem czy bez, jedyna różnica jest taka, że kasa idzie do osób trzecich, a nie do kasy państwa.
@jejabig
Bardzo ładny wiersz. Nie wiem co bierzesz ani kto Ciebie bierze w nocy ale wnioskuję, że w jednym i drugim wypadku to nie jest dla Ciebie dobre.
@Freedom_69
To JEST narkotyk każdy kto przećpał Ci to powie. Mam znajomego który przestał palić rekreacyjnie już dawno temu [jara nadal ale już nierekreacyjnie] i jest intelektualnym zombie. Oczywiście na listę osób które znam i jarają to absolutny margines ale trawa może zaszkodzić.
Tak samo alkohol, papierosy, ekstazy, kokaina, benzyna, rozpuszczalniki, samochody, ciężkie przedmioty upadające na głowę.
Bardzo ładny wiersz. Nie wiem co bierzesz ani kto Ciebie bierze w nocy ale wnioskuję, że w jednym i drugim wypadku to nie jest dla Ciebie dobre.
@Freedom_69
To JEST narkotyk każdy kto przećpał Ci to powie. Mam znajomego który przestał palić rekreacyjnie już dawno temu [jara nadal ale już nierekreacyjnie] i jest intelektualnym zombie. Oczywiście na listę osób które znam i jarają to absolutny margines ale trawa może zaszkodzić.
Tak samo alkohol, papierosy, ekstazy, kokaina, benzyna, rozpuszczalniki, samochody, ciężkie przedmioty upadające na głowę.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie