

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Dawkins zdecydowanie nie ma racji.
Dlaczego?
Dlatego, że to jakoś cywilizacja Chrześcijańska podbiła świat, wszędzie była i wszędzie starała się narzucić swoją kulturę i wiarę. Owszem, muzułmanie też mieli imponujące podboje w Europie, ale na dłuższą metę to Chrześcijan mamy rozsianych na całym świecie. Kiedy religia była o wiele ważniejsza niż teraz, kiedy były te podboje, ludzie zwyczajnie stosowali się do zaleceń swojej wiary. O czym to świadczy? Że zasady wiary chrześcijańskiej są o wiele bardziej przemyślane i celują w zdecydowanie wyższe wartości, niż zasady wiary w jakiegoś wielkiego Ju-Ju z za budki z piwem. Właśnie te zasady powodowały rozwój naszej cywilizacji.
Dawkins albo o tym nie wie, albo to ukrywa, skoro porównuje dwie skrajnie różne sytuacje. Tam gdzie wierzą w tego Ju-Ju chrześcijaństwo też dotarło, do nas wielki Ju-Ju nie. Dawkins tego nie wie, lub ten fakt zataja, co czyni z niego albo głupca, albo manipulatora, w żadnym wypadku naukowca.
Jedna z głupszych wypowiedzi w tym temacie. Chrześcijaństwo się rozprzestrzeniło ponieważ dostało się do władzy w imperium rzymskim i zostało przejęte tak jak ich prawo. Osobiście uważam, że osoba która mówi "zasady wiary chrześcijańskiej są o wiele bardziej przemyślane i celują z zdecydowanie wyższe wartości" nie dotknęła ich świętej księgi osranym kijem. Nawet nie muszę wspominać o wszystkich kretyńskich zakazach związanych z materiałem ubioru etc, wystarczy wspomnieć o zasadach traktowania niewolników. Większa ilość ludzi wierzących w bezsensowne opowieści nie czyni ich prawdziwymi (zdecydowana większość ludzi popierała palenie czarownic - prosty przykład).
Dlatego, że to jakoś cywilizacja Chrześcijańska podbiła świat, wszędzie była i wszędzie starała się narzucić swoją kulturę i wiarę.
(...)
Właśnie te zasady powodowały rozwój naszej cywilizacji.
To zdecydowanie potwierdza jej prawdziwosc, eh czasami mi sie zdaje, ze trollujesz.
Jako, ze nie posiadamy maszyny wypluwajacej odpowiedzi na "co by bylo gdyby", to nie ocenisz tego jak wygladalby swiat bez niej (albo i calkowicie bez religii).
Nie wiemy ani na jakim poziomie by byla ani technika, ani ludzka cywilizacja.
A watpie, ze na nizszy bo unikneloby sie wielu wojen, oraz zastojow w rozwoju nauki.
Z drugiej strony... nic nie napedza rozwoju techniki jak wojenki.
Co do cudu o ktorym wspomniales - ludzie klamia i oszukuja - naukowcy potwierdzili, ze jest to kawalek serca.
Da sie wykluczyc podlozenie go do tabernakulum oraz zakonserwowanie odpowiednie ?
Nie da sie, tak wiec nie da sie potwierdzic prawdziwosci tego cudu.


Co do filmiku to nie odpowiedział dziennikarce (?), a jedynie wskazał błąd w jej myśleniu, którego paradoksalnie nie wypowiedziała! Wniosek: Dawkins próbując efektownie ją znokautować popełnił falstart, ale ona się nie zorientowała.







To nie jest kwestia wiary. Władze Chrześcijańskie same w sobie nie zajmowały się rozwojem intelektualnym ludzi. Ich sprawy naukowe nie obchodziły, tylko niektórych się czepiali i zabraniali.
Europejski popęd do wiedzy to część naszej cywilizacji która wzięła się z resztek cywilizacji Mezopotamii i innych z tych terenów, większych części cywilizacji Grecji i Rzymu przed chrześcijaństwem.
Inne cywilizacje te z afryk poniżej Egiptu, z ameryk po prostu nigdy nie trafiły na taki moment w którym zapaliła się iskierka rozwoju technologicznego. To nic złego. Przypominam że celem ludzi, jak reszta zwierząt, jest przedłużanie gatunku. Tym cywilizacjom powodziło się to bez nauki rozwiniętej i dlatego jej nie potrzebowały.
Nie możemy się jako Europejczycy stawiać wyżej nad innymi na każdej płaszczyźnie, bo nie na każdej tak jest.
#temat
"Biolog,ewolucjonista,jeden z czołowych naukowców,z łatwością odpowiada na pytanie reporterki."
Czy ten gość ostatnimi czasy publikował coś stricte naukowego że nazywa się go jeszcze naukowcem?
Prócz swojej idiotycznej anty-teistycznej(mylonej z ateizmem) postawy i bełkotu zwanymi książkami na ten temat nie kojarzę...

To tak, jakby zapytany dlaczego nie podciera dupy po sraniu zwrócił uwagę rozmówcy na to, że ten nie myje rąk po robieniu swojemu psu lewatywy. OK, fajne "odbicie piłeczki", ale merytoryczna wartość wypowiedzi jest, w kontekście zadanego pytania, zerowa.



Inne cywilizacje te z afryk poniżej Egiptu, z ameryk po prostu nigdy nie trafiły na taki moment w którym zapaliła się iskierka rozwoju technologicznego.
To nie jest kwestia "trafienia w moment". Murzyni zwyczajnie byli zbyt zajęci wyżynaniem się nawzajem i r🤬aniem wszystkiego, co się rusza.
Oczywiście masz rację mówiąc, że czerpiemy jeszcze z antycznych cywilizacji, to fakt. Każda jednak miała wpływ na nasz rozwój. Grecka, Rzymska, Chrześcijańska, takie są fakty. Czy możemy się stawiać wyżej? Trudno powiedzieć. W końcu nie znający naszego Boga Wikingowie dopłynęli do Ameryki na długo przed Kolumbem.
Powtarzam jednak, że to my opieraliśmy się groźnym najeźdźcom i podbiliśmy świat. Byliśmy wszędzie i nie z każdego miejsca na świecie nas wyrzucono. To zwyczajnie płynie z naszej cywilizacji, którą religia Chrześcijańska również ukształtowała. Tyle.
skoncz kompromitacje czlowieku skoncz o turkach wiesz tylko tyle ze mieli silna armie nic poza tym. Doucz sie baranie czy stac bylo ta wielka obszarowo turcje na ekspansje i kogo atakowala. Ja nic nie musze kapowac ja sie tego dawno uczylem a ty myslisz ze zablysniesz kretynskimi wnioskami z kilku pobieznie znanych faktow
Czy ty naprawdę nie pojmujesz, o czym ja tutaj mówię?
Przeczytaj jeszcze raz, bo chcesz zabłysnąć na siłę.
Nie mówię o pojedynczym wypadzie, ale skoro Europa potrafiła się przeciw Turkom jednoczyć, to znaczy tylko tyle, że Europejczyków gówno obchodziło, czy Turków będzie stać na utrzymanie strefy wpływów i swojego terytorium, tylko ratowali swoje kraje i dorobek cywilizacyjny.
I może zrozum, że nie rozstrzygam do kiedy i jak wiele znaczyli, bo temat Wiednia rzuciłem dlatego, że niemal każdy go kojarzy, a ty się go uczepiłeś jak rzep psiego ogona, chociaż nie o niego mi tutaj chodzi. Uczepiłeś się, żeby mnie obrazić, bo myślę inaczej niż ty, a przede wszystkim, myślę.
O małych i nic nie znaczących państewkach nie mawiało się "imperium". Trzeba być skończonym debilem, żeby wmawiać ludziom, że Imperium Osmańskie przez cały czas swojego trwania gówno znaczyło, a to właśnie czynisz w świetle całej dyskusji.


Wielu przedmówców spuszcza się nad tym, jak inteligentnie Dawkins poruszył problem uzależnienia istoty pojmowanych bóstw od kultury, w jakiej nastąpiło wychowanie jednostki - ale nikt nie zauważył, że nie udzielił on jednoznacznej odpowiedzi na zadane mu pytanie.
To tak, jakby zapytany dlaczego nie podciera dupy po sraniu zwrócił uwagę rozmówcy na to, że ten nie myje rąk po robieniu swojemu psu lewatywy. OK, fajne "odbicie piłeczki", ale merytoryczna wartość wypowiedzi jest, w kontekście zadanego pytania, zerowa.
To pytanie jest tak głupie, że nie ma sensu na nie odpowiadać... Większość religii ma swoje własne "piekło", a żadnego z nich nie powinniśmy traktować poważnie - to była jego odpowiedź.
@Slonx nie jestem w stanie zrozumieć czemu ciągle łączysz jakieś osiągnięcia/podboje z bogiem. Idąc tym tropem przegrana walka państwa wyznającego chrześcijaństwo jest "dowodem na nieistnienie" boga...

sprobuj ze swoja """wiedzą"" iść na poważny portal historyczny..;] zebyś nie wrócił za szybko
Jeżeli tworzą je tacy parodyści jak ty, to chyba przestanę je odwiedzać.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie