Czterolatek ma rozumieć, czym jest akceptowalny seks, a dwunastolatek - potrafić "komunikować się w celu uprawiania przyjemnego seksu". Tak wynika z konferencji współorganizowanej przez MEN - informuje "Rzeczpospolita".
Na konferencji współorganizowanej przez resorty zdrowia, edukacji i WHO przedstawiono propozycje zmian w edukacji seksualnej - pisze "Rzeczpospolita". Największą zmianą miałoby być rozpoczęcie edukacji seksualnej przed czwartym rokiem życia, bo "rozwój seksualności rozpoczyna się w momencie urodzenia".
Wiedza musi wyprzedzać doświadczenie
Standardy WHO określają, co w dziedzinie seksu powinny umieć dzieci w kolejnych przedziałach wiekowych. Między 9. a 12. rokiem życia dziecko powinno nauczyć się już "skutecznie stosować prezerwatywy i środki antykoncepcyjne w przyszłości". Powinno też umieć "brać odpowiedzialność za bezpieczne i przyjemne doświadczenia seksualne".
WHO radzi, by dziecko miedzy 12. a 15. rokiem życia potrafiło samo zaopatrywać się w antykoncepcję (pokażcie mi panią w kiosku, która sprzeda dwunastolatkowi prezerwatywy - przyp. Prometeus_Coprophagus). Zdaniem WHO młodzieży w wieku powyżej 15. roku życia można dodatkowo wpoić "krytyczne podejście do norm kulturowych/religijnych w odniesieniu do ciąży, rodzicielstwa itp."
Nie odnosząc się do konkretnych propozycji, za wczesną edukacją seksualną opowiedziała się wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka. - Założeniem edukacji seksualnej jest to, że wiedza musi wyprzedzać doświadczenia. Zanim wtargnie się na jezdnię, trzeba wiedzieć, czym jest czerwone światło - podsumowała.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 9:44
Cytat:
"Założeniem edukacji seksualnej jest to, że wiedza musi wyprzedzać doświadczenia." tak, tylko, że to nie jest edukacja, a przygotowania pod przyjęcie muhmedów, pedofilów działających pod przykrywką przeciwdziałania homofobii i innych 'gangów pedofii'.
Prometeus_Coprophagus napisał/a:
(pokażcie mi panią w kiosku, która sprzeda dwunastolatkowi prezerwatywy - przyp. Prometeus_Coprophagus)
tak czysto hipotetycznie pytam, bo nie wiem:
Gumki są sprzedawane na podstawie wieku? jak alko i papierosy? Bo jeśli nie ma takiego prawa zakazującego sprzedaz gumofilców nieletnim, to z tego co sie orientuje - sprzedający ma obowiązek sprzedac towar wystawiony na półce, posiadający cene. Tak myślę ja - Jarząbek.
Najpierw odmóżdżanie, a teraz przygotowanie na analną inwazję tych wielce tolerancyjnych i otwartych. Biedne dzieciaki...
Na dofinansowanie do podrecznikow nie ma, na dozywianie dzieci w szkolach nie ma ale na na edukacje sexualna od 1szej klasy podstawowki bedzie: "wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka, która złożyła w Sejmie projekt ustawy zakładającej edukację seksualną od pierwszej klasy podstawówki (obecnie wychowanie do życia w rodzinie są zajęciami nadobowiązkowymi od piątej klasy)".
fuck logic
fuck logic
kur** do czego to doszło nasi dziadkowie oddawali życia żeby stworzyć lepszy kraj a tu się durna baba z durnej partii wepchała i chce rządzić. Kto w ogóle pozwala na proponowanie czegoś takiego? Dzieci w wieku 4 lat mają już być uświadamiane? ok ale przez rodziców a nie przez państwo które wychowa sobie obywatela. to moje zdanie
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie