34
220
Przy takim p🤬lnięciu większość podrobów odrywa się sama, do przeszczepów się nie nadaje, bo żyłki krwionośne w p🤬du pourywane 🤔 a szkoda.
GT3RS... Ale jaki debil projektowal ten tor i postawił w tym miejscu beton?
podpis użytkownika
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra pogarda
patmon napisał/a:
Przy takim p🤬lnięciu większość podrobów odrywa się sama, do przeszczepów się nie nadaje, bo żyłki krwionośne w p🤬du pourywane 🤔 a szkoda.
Z większych strzałów bez szwanku wychodzili. Pytanienczy Porsche miało klatkę
DATA010101010101010101010101011010101101 napisał/a:
Z większych strzałów bez szwanku wychodzili. Pytanienczy Porsche miało klatkę
Pewnie że miało klatkę bo takie są przepisy co za pytanie
Pawehan napisał/a:
Pewnie że miało klatkę bo takie są przepisy co za pytanie
Nie ma obowiązku klatki na torze jeśli organizator jej nie wymaga. Po2 to wygląda bardziej na imprezę typu turistfahren z nurburgring
DATA010101010101010101010101011010101101 napisał/a:
Nie ma obowiązku klatki na torze jeśli organizator jej nie wymaga. Po2 to wygląda bardziej na imprezę typu turistfahren z nurburgring
Skąd wiadomo że miało klatkę? to widać po takim uderzeniu auto jest jak nienaruszone to właśnie dzięki niej . Zawsze lepiej ją mieć niż nie mieć bo usztywnia nadwozie i lepiej się prowadzi podczas takich baletów . GT3 Rs w drogowej wersji nawet ma z tyłu cześciową klatkę
DATA010101010101010101010101011010101101 napisał/a:
Z większych strzałów bez szwanku wychodzili. Pytanienczy Porsche miało klatkę
Co innego leciec i odbijac sie, co inngo p🤬lnąć bokiem w praktycznie stałą przeszkodę
To był drift wyszczuplający. Teraz jeszcze prawy bok i w spodnie sprzed 20 lat się wciśnie.
@DATA010101010101010101010101011010101101: @Pawehan: Nie do końca jest tak że z klatką kierowca jest nie do ruszenia. Owszem ratuje to gościa przed jakimś tam dachowaniem, zgnieceniem, rozerwaniem. Ale nie tylko to może zabić bo przeciążenia też, dlatego auta się tak rozpadają w czasie wypadków żeby pochłaniać energię właśnie nie dlatego że z gówna zrobione bo można by zrobić niezniszczalny samochód ale kierowcę by pas zabił połamał żebra albo by kark przetrąciło dlatego coś musi amortyzować udeżenia a klatka tego nie robi i przy tak zacnym p🤬lnięciu pomimo że klatka mogła by wytrzymać to kierowca tego szerpnięcia przy uderzeniu już nie koniecznie. Myślę że nie ma znaczenia czy miał klatkę bo i tak by tego nie przeżył 😄