

Podobnie było z moim facetem. Profesjonalny sportowiec, kilka razy w tygodniu na siłowni, codziennie trening w klubie, 3 razy w tygodniu dodatkowo kilkanaście kilometrów biegu. Nagle Covid, a potem musiał robić przystanki na złapanie oddechu, żeby wejść na 3 piętro. Sytuacja z tygodnia na tydzień się poprawiła, ale dopiero z pół roku później wrócił do takiej formy, żeby mógł z powrotem walczyć.
Jakby odstawił SAA, to być może lżej by przeszedł
Widzę na sadolu sporo pro szczepionkowców. Ja jedną i drugą skrajną stronę uważam za debili. Sam nie mam zamiaru się szczepić. Jesteśmy dorośli, każdy odpowiada za siebie. Chcesz nosić maski, rękawiczki i się szczepić? Droga wolna. Nie chcesz tych rzeczy? Droga wolna a nie przymus...
No to błysnąłeś mądrością jak cholera. Maseczki są po to by chronić innych, dlatego popieram policję i mandaty za brak maseczki bo tacy jak Ty pogorszyli sprawę z wirusem roznieśliście to tałatajstwo i teraz cierpimy wszyscy. Całe społeczeństwo z wyjątkiem paru cwaniaków co na tym wszystkim zarobiło.
Znam 8 osób które wzieły szczepionke astry, 5 z nich jest w grupie 20-28 lat 3 z nich 40-45 lat, każda z nich miała nieprzyjemne skutki uboczne, jedna migrena cały dzień, druga duszności i ucisk w klatce piersiowej w nocy że dzowniła po karetke, każda z nich miała wysoką gorączke. Chodzi o to, że kazda z tych osób które znam bardzo źle się czuła po szczepionce astry. WIęc pytanie jak miała to przeżyć kobieta w sile wieku... To nic dziwnego, z tymi szczepionkami jest nadal coś nie tak. Zgadzma się z przedmówcą że należy poczekać 2-3 lata i dopiero wtedy się szczepić, nie jestem przeciwnikiem ani zwolennikiem, po prostu nie jest to dogodny moment widząc po doświadczeniach znajomych i rodziny.
Przecież to są oficjalne o ile pamiętam uwagi że mozesz się źle czuć, bolec głowa, chyba gorączka itd itp ... to nie jest żadna zatajona wiedza. Możesz to znalezc w necie na normalnych stronach.
Ja po szczepionce czułem się świetnie żadnych objawów. Lepiej się czułem niz normalnie ... zadowolony, pogodny. Wydaje mi sie że kamień spadł mi z serca bo gdzieś podswiadomie ta myśł o zachorowaniu mi towarzyszyła ... tak sobie tłumacze.
Tutaj masz "powikłania poszczepienne". To są normalne a nie jakieś ukryte sprawy.
Na każdym leku poczytaj sobie kiedyś ulotkę masz skutki uboczne
medonet.pl
cytuje
Zgłaszane objawy w przypadku szczepionki Pfizera to:
ból w miejscu wstrzyknięcia
uczucie zmęczenia
ból głowy
ból mięśni
dreszcze
ból stawów
gorączka
opuchlizna w miejscu wstrzyknięcia
zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia
mdłości
złe samopoczucie
powiększenie węzłów chłonnych (limfadenopatia)
Jak rozumiem wywód logiczny z opisu :"szczepionka zabija".
Według danych (medoned.pl ) liczba zaszczepionych
pierwsza dawką 11 milionów
drugą dawką : 4 miliony
Jak rozumiem 4 miliony zmarły.
Ludzie weźcie się ogarnijcie bo jeszcze ktoś przez was nie weźmie szczepionki i umrze.
Jesteś takim autorytetem, że Twoje zdanie lata mi koło torby.

Jesteś takim autorytetem, że Twoje zdanie lata mi koło torby.
Pozdrawiam zwolennika konfederacji.
Czekaj czekaj. Wiesz, że to ciężka choroba, ale nie nosisz maseczki? Maseczkę nosisz, aby chronić innych. Zwykły egoista z Ciebie.
Jako ozdrowieniec mam przeciwciała, więc nikogo nie zarażę, wręcz przeciwnie. A zreszta od wczoraj juz nie trzeba niosic maseczek na powietrzu. O tym pisałem.
coś słaboczytałeś... wnp.pl/rynki-zagraniczne/wlochy-eksperci-przeciwciala-obecne-11-miesie...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie