Rysunek jest tendencyjny, uderza w ten sam "problem" co pamiętne palenie Biblii przez Nergala i reakcje katoli na nią, nie porusza najwazniejszego problemu - "dostępności" przedstawilcieli danej religii do "nadskakiwania" w naszym kraju. Ż__ów jest w naszym kraju bodajże 2000 (wg spisu powszechnego) i to też nie są tacy "wojujący" z jarmułkami i pejsami, tylko raczej potomkowie potomków którzy mieli fantazję akurat to pochodznie/religię wpisać sobie do CV. Muzułmanów jest trochę więcej, ale też nie ma takich typowych, zaściankowych "allahakbarów" tylko studenci, lekarze, prawnicy, nauczyciele, którzy mają zony Polki i "wrośli" w Polskę i polskość. A ponieważ 95% Polaków deklaruje się jako katolicy więc to z katolikami głównie dyskutujemy i to na nich "nadskakujemy" i to ich wady i przywary takie jak furiactwo, zaślepienie, hipokryzja, brak tolerancji wytykamy. A poza tym - tylko w Polsce ludzie religijni mają taki wpływ na politykę/gospodarkę/szkolnictwo, tylko tutaj płaci się miliardy złotych na kościół katolicki, jednoczesnie dyskryminując wszelkie inne sekty (bo jaka inna sekta ma w Polsce możliwość prowadzenia katechizmu w każdej szkole na koszt pańsstwa?), wszędzie indziej (poza oczywiście Trzeciego Świata) religia jest całkowicie odłączona od aparatu państwowego i jest indywidualną kwestią każdej osoby, a nie narzuconym z góry schematem
konto usunięte
2012-12-29, 16:22
Dobra dobra tylko czemu piszecie Ateista = Faszysta przeciw religii ? Faszyzm nigdy nie odnosił się do religii, podziału rasowego tylko do polityki państwowej Włoch po I wojnie światowej; sama partia faszystowska stworzona przez Benito Mussoliniego była początkowo związkami weteranów wojennych powracających do kraju z powrotu którego ludzie się zbytnio nie cieszyli. Warto też nadmienić, iż Benito zjednoczył kościół katolicki po tym jak 59 lat wcześniej papież ogłosił się więźniem watykańskim po zjednoczeniu Włoch.
Więc nazywanie kogoś faszystą to prawie jak komplement a osoby walczące z religią i dokonujące podziałów rasowych to Naziści.
niech kazdy sie obrzuci gownem ile wlezie w tym temacie, wypowie swoje zdanie na temat religi zbluzga katola czy ateiste i bedziemy te komentarze podpinac pod kazdy temat zwiazany z religia, ktory z gory wiadomo wiedzie do obrzucania sie gownem, zal po raz enty sie wypowiadac i uzerac z niedorozwinientymi 'ateistami' .
Nie będe sie ogarnywał b jakiś HIPOKRYTA pseudo Ateista pewnie jeszcze Hipster w wieku lat 16 mi tak napisze