@Sataris
Ja dokładnie tak samo! Z tym małym wyjątkiem, że przeszedłem w podobny sposób Dwójkę wraz z Nocą Kruka

No może nie tak dokładnie jak jedynkę, ale nadal. Coś jest w tych grach takiego ( wyjątkowa fabuła, ale nie tylko ) co sprawia, że chce się przy tym siedzieć, poznawać i odkrywać.

Nie grałem już kupę lat, ale ciągle uważam za najlepsze gry jakie do tej pory wydano. Nic innego tak nie wciągało, nie zapierało tchu i nie kazało grać dalej. No i jak się grało po raz pierwszy, nie było opcji by szybko przejść grę..
Nie to co dziś.