



Jak było euro po 3 zł, to do automatów wrzucałem 1 E i od razu wypłacałem 5 zł



Nie muszą być puszki. To wszystko przez niedokładność oprogramowania. Pomiędzy wrzuceniem monety, a momentem zakończenia operacji jest zwykły timeout. Można by zastosować czujnik wypadnięcia puszki, ale to zwiększyłoby koszt urządzenia. A tak automat otrzymuje monetę, odlicza 15 sekund i zamyka wylot.
pisage
Napisz pracę magisterską o tym, jak oszukiwać automat, jakie są tego przyczyny, jak to robić, jakie to ma skutki, jak temu zapobiec (min. 3 pomysły) i jak to wpływa na otoczenie i budżet państwa
Napisz pracę magisterską o tym, jak oszukiwać automat, jakie są tego przyczyny, jak to robić, jakie to ma skutki, jak temu zapobiec (min. 3 pomysły) i jak to wpływa na otoczenie i budżet państwa


Pamiętam, że automaty z kawą u mnie na uczelni też miały jakiegos buga wrzucałem 1,5 za kawe i jeszcze dostawałem 1zł zwrotu (jakieś takie czerwone dystrybutory, nie pamiętam nazwy)


Mają c🤬je puszki po 1,5 zł na EiTI i jeszcze takie coś robić... Jutro idę sprawdzić czy nie fake;]
Brawo - szerzcie stereotyp Polaka złodzieja. Gratuluję.
podpis użytkownika
Skończyłem politologię i mam pracę.

@fabiothethird Skąd ty się urwałeś?
Jak dla mnie to bardziej Polaka sprytnego. Gdyby na całym globie były takie same automaty, to myślisz, że Niemiec czy Amerykanin by tak nie robił? Tu nie chodzi o narodowość, tylko pomysłowość.
Ciekawe, że pod filmikiem w którym Rémi Gaillard pokazał jak można najeść się w McDonald's za darmo, nie widziałem komentarzy "złodziej", albo że ukazuje stereotyp Francuza złodzieja, tylko że bardzo dobry pomysł, itd.
Od tego omamiania nas powoli sami zaczynamy wierzyć, że Polska to jedynie kraj złodziei, a tak nie jest. Dlatego wszędzie zaczynamy wiedzieć złodziei czy złodziejstwo. W tym wypadku chłopacy nic nie ukradli. Wykorzystali po prostu błąd maszyny.

Ciekawe, że pod filmikiem w którym Rémi Gaillard pokazał jak można najeść się w McDonald's za darmo, nie widziałem komentarzy "złodziej", albo że ukazuje stereotyp Francuza złodzieja, tylko że bardzo dobry pomysł, itd.

Od tego omamiania nas powoli sami zaczynamy wierzyć, że Polska to jedynie kraj złodziei, a tak nie jest. Dlatego wszędzie zaczynamy wiedzieć złodziei czy złodziejstwo. W tym wypadku chłopacy nic nie ukradli. Wykorzystali po prostu błąd maszyny.