

Zoperowali mu obszar mózgu odpowiedzialny za przechowywanie wspomnień z czasów gdy jego przodkowie gibali się jak rezusy.


Sądząc po opuchniętym ryju, miał wyrywanie ósemki. Amerykanie nawet do takiego gówna dają narkozę albo "głupiego Jasia". Sam miałem rwane w miejscowym znieczuleniu, polecam

rwane z miejscowym znieczuleniem?
Ty k🤬a głupi jesteś? czy pierwszy raz u dentysty?
i że co niby miałeś fazę?
Ty k🤬a głupi jesteś? czy pierwszy raz u dentysty?
i że co niby miałeś fazę?

podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi

dumad napisał/a:
rwane z miejscowym znieczuleniem?
Ty k🤬a głupi jesteś? czy pierwszy raz u dentysty?
i że co niby miałeś fazę?![]()
Czekaj, bo nie wiem o co ci chodzi ekspercie. Tak, w Polsce ósemki rwie się zazwyczaj tylko ze znieczuleniem miejscowym przez zastrzyk w dziąsło. W Ameryce natomiast najczęściej cię usypiają, albo dają miejscówkę z głupim jaśkiem co daje efekty jak na filmie.

Gdyby przy tym tańcu z rozporka zwisał mu siusiak, byłoby jeszcze śmieszniej.
Znajomy opowiadał jak się po tym obudził to podobno tylko czeka na kolejny zabieg, żeby tylko obudzić się znowu na takiej bombie jaką miał

Tommytom napisał/a:
Czekaj, bo nie wiem o co ci chodzi ekspercie. Tak, w Polsce ósemki rwie się zazwyczaj tylko ze znieczuleniem miejscowym przez zastrzyk w dziąsło. W Ameryce natomiast najczęściej cię usypiają, albo dają miejscówkę z głupim jaśkiem co daje efekty jak na filmie.
Nie no spoko

Miałem parę razy znieczulenie miejscowe
Tylko nie wiem co tu polecać, żadnych uniesień przy tym nie ma
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi