

Ale oni go tym prądem najpierw porazili, a później ratowali, czy jak...?
Najpierw sam wszedl na slup energetyczny, runal z 6 metrow na ziemie, a pozniej my go pradem ratowalismy, zeby zatrzymac fibrylacje serca, po to zeby zatrzymalo sie nanchwile i zaczelo bic prawidlowo. (Defibrylacja-temat na dluzsze opowiadanie)
no fajnie ale może tego pacjenta spalone ręce pokaż czy co tam a nie k🤬a syf w karetce
Jutub napisał/a:
no fajnie ale może tego pacjenta spalone ręce pokaż czy co tam a nie k🤬a syf w karetce
Ta bo wtedy czlowiek mysli zeby robic zdjecia chlopi ktory przed chwila byl po drugiej stronie

Xyz1939 napisał/a:
Najpierw sam wszedl na slup energetyczny, runal z 6 metrow na ziemie, a pozniej my go pradem ratowalismy, zeby zatrzymac fibrylacje serca, po to zeby zatrzymalo sie nanchwile i zaczelo bic prawidlowo. (Defibrylacja-temat na dluzsze opowiadanie)
To po xh🤬j tam wchodził? Dla kabla czy samobój
Szacun dla ratowników.
Niestety coraz mniej jest takich medyków którzy walczą o pacjenta
Niestety coraz mniej jest takich medyków którzy walczą o pacjenta
Payan napisał/a:
Co wy tam robiliście że taki burdel na kółkach...
Niestety zycie nie wyglada tak jak w serialu "na sygnale"