5-tka i puszczamy sprzęgło.
k................s
2018-02-07, 16:23
janlew napisał/a:
5-tka i puszczamy sprzęgło.
Zrób tak w automacie

Dolot powietrza zatykamy i zdusimy. Wiem, to trudniejsze, bo trochę trzeba wiedzieć, ale to nie jest jakaś specjalistyczna wiedza.
Już wiadomo skąd mgła w Smoleńsku...
Skończył mu się olej.
W misce olejowej.
janlew napisał/a:
5-tka i puszczamy sprzęgło.
i pasek rozrządu mówi nam papa
L................a
2018-02-07, 20:08
Bez sensu jest takie żyłowanie silnika, przecież go popsuć można.
Co tu się odj🤬o? Czy są sadolowi mechanicy na sali?
@janlew
Oprócz piątki i sprzęgła, osobiście bym jeszcze ręczny zaciągnął i wcisnął hamulec jakby się sk🤬ysyn miał wyrwać przypadkiem a czasem
@krzyks
Zgodzę się, ale w niektórych nowych parchach to zanim się dobierzesz do dolotu to już dawno Ci olej wp🤬li i korbę bokiem wypluje
@GlassEdi
Rozbiegł się turbodiesel, a dokładnie do układu dolotowego dostał się olej poprzez uszczelnienie turbosprężarki, przez co zaczął namiętnie ssać i spalać olej silnikowy przez ową rozj🤬ą turbosprężarkę. Diesel jest w stanie przepalić olej silnikowy co widać na dołączonym filmiku. Wp🤬li cały olej po czym samoistnie stanie silnik wyjebie czasami korbę bokiem. Ogółem ciekawe zjawisko.
W czyimś aucie znaleźć i zatkać dolot powietrza - życzę sukcesów. 10 razy trudniejsze niż to się wydaje na pierwszy rzut oka.
jak się rozbiega to i dziesiątkę można wrzucić, na początku jak szybko się zareaguje to tak, dolot zatkać nie zawsze jest czym, można garść drobniaków do turba posłać

albo czekać aż olej i silnik się skończy
Ja bym próbował driftować, w sumie silnik i tak będzie do wyj🤬ia a tak przynajmniej efektywnie można zap🤬lić dymem pół dzielnicy
Znam to z autopsji. Kiedyś zatrzymuje sie koło Opla Insigni. Dymi na pół osiedla. Dobiegam, wsiadam do samochodu, włączam 5, wciskam hamulec i puszczam sprzęgło. Samochód gaśnie.
Przed samochodem kobieta (okazalo sie że to właścicielka) i dwóch facetów.
Zdziwieni, że udało mi się wyłączyć silnik bez kluczyków.
Okazuje się, że panowie zdążyli już wyrwać śrubokrętem stacyjkę, a potem pod maską odcięli kable od akumulatora.
Ręce mi opadły.
Podobno silnik pracował tak ok 4-5 minut.
Sk🤬iel miał dobry silnik
Diesel musi kopcic
podpis użytkownika
"Czlowiek ma sie rozwijac a nie byc hamowany przez obiekt ktory ma co innego miedzy nogami niz on"
Rozbiegany diesel a nie nagrzewanie.