[VIDEO] Laryngolog Sufi al-Churi al Haadad bin Hariri Maluf Daab

Laryngolog Sufi al-Churi al Haadad bin Hariri Maluf Daab
BigLebovsky • 2025-03-21, 8:31

Mnie tym badaniem pozabiegowym przekonał,ale nie jestem fachowcem. Może pani Seedowa się wypowie? 🤔

podpis użytkownika

mam w dupie małe miasteczka

Zmieniono 2 razy Zgłoś

żmij 2025-03-21, 8:34 9

Miszcz!

Jak na c🤬tego przystało. Utalentowany i wiarygodny, jak oni wszyscy.

podpis użytkownika

Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.

Burn! Loot! Murder!

Zgłoś

JoSeed 2025-03-21, 8:48 34

O w mordę... dzis to zapodam moim audiologom! Jesteśmy sto lat za Pakistanem... 🤔

Zgłoś

htp 2025-03-21, 9:14 3

Po co komentować, lepiej to obejrzeć.

Zgłoś

smc 2025-03-21, 9:29 6

Wbiją mu naukę do głowy.

Dlatego oni latają w kosmos, a nasza młodzież ogląda tiktoka.

Zgłoś

BigLebovsky 2025-03-21, 10:06 10

smc napisał/a:

Wbiją mu naukę do głowy.
Dlatego oni latają w kosmos, a nasza młodzież ogląda tiktoka.

Oni latają w kosmos tylko po detonacji ładunku przy samobóju.

podpis użytkownika

mam w dupie małe miasteczka

Zgłoś

Geraldinio 2025-03-21, 10:40 23

smc napisał/a:

Wbiją mu naukę do głowy.
Dlatego oni latają w kosmos, a nasza młodzież ogląda tiktoka.

edit:
Wiem, Indie to nie Pakistan, ale to jedna c🤬jnia.

podpis użytkownika

Si vis pacem, para bellum.

Zgłoś

Sidyk 2025-03-21, 10:41 1

No, dwie kozy się należą

Zgłoś

JoSeed 2025-03-21, 11:00 7

htp napisał/a:

Po co komentować, lepiej to obejrzeć.

Się śmiej. Pamiętam, jak moja Babcia z ciotką siedziały przed tv i dały się uzdrawiać... i jeszcze mówiły, że działa!
To były czasy

Ja dziś, jak chcę spacyfikować klienta, co by się nie darł, macham mu zabawką na nitce i też odczyniam: adin, dwa, tri... zakryj głaza... 😎

Zgłoś

Shaolin_Majster 2025-03-21, 11:03 3

JoSeed napisał/a:

Się śmiej. Pamiętam, jak moja Babcia z ciotką siedziały przed tv i dały się uzdrawiać... i jeszcze mówiły, że działa!
To były czasy
Ja dziś, jak chcę spacyfikować klienta, co by się nie darł, macham mu zabawką na nitce i też odczyniam: adin, dwa, tri... zakryj głaza... 😎

I magnesowanie wody, i magnesowanie wody!!! Oczywiście też przez tv... 😂 Oj były czasy... Siermiężne, ale jakoś tak ludź ludziowi ludziem był...

[ Dodano: 2025-03-21, 11:04 ]

Geraldinio napisał/a:

edit:
Wiem, Indie to nie Pakistan, ale to jedna c🤬jnia.

Wincy gówna wklej do obrazka, będzie wiarygodniej.

Zgłoś

Bazyli.Kapusta 2025-03-21, 11:43 3

JoSeed napisał/a:

Się śmiej. Pamiętam, jak moja Babcia z ciotką siedziały przed tv i dały się uzdrawiać... i jeszcze mówiły, że działa!
To były czasy
Ja dziś, jak chcę spacyfikować klienta, co by się nie darł, macham mu zabawką na nitce i też odczyniam: adin, dwa, tri... zakryj głaza... 😎

JoSeed czasami pracuje jak na sabacie czarownic, ale jeżeli to funkcjonuje, to czemu nie.

Siła autosugestii jest jeszcze nie zbadana.
Moja matka po niezbyt udanym zabiegu dentystycznym w latach 60-tych straciła czucie z prawej strony dolnej szczęki.
Mogła się tam nakłuwać i ani to jej nie bolało, ani krwawic nie chciało.
W Kaszpirowskiego bardzo wierzyła. Inaczej tego nie można nazwać. Ona w niego wierzyła wiarą religijną.

Po jednym z seansów telewizyjnych z Kaszpirowskim po prawie 30-stu latach odzyskała czucie w swojej szczęce.

Ja natomiast nie poddaję się hipnozie. Za namową znajomych i rodziny poszedłem do hipnotyzera, by leczyć się z nałogu nikotynowego.
Facet twierdził, że jest w stanie hipnotyzować i uleczyć każdego. Na mnie się przejechał i c🤬j mu z tego wyszedł, ale pieniędzy przynajmniej nie żądał.
To wszystko to kwestia wiary i autosugestii.

Zgłoś

Shaolin_Majster 2025-03-21, 11:49 2

Bazyli.Kapusta napisał/a:

JoSeed czasami pracuje jak na sabacie czarownic, ale jeżeli to funkcjonuje, to czemu nie.
Siła autosugestii jest jeszcze nie zbadana.
Moja matka po niezbyt udanym zabiegu dentystycznym w latach 60-tych straciła czucie z prawej strony dolnej szczęki.
Mogła się tam nakłuwać i ani to jej nie bolało, ani krwawic nie chciało.
W Kaszpirowskiego bardzo wierzyła. Inaczej tego nie można nazwać. Ona w niego wierzyła wiarą religijną.
Po jednym z seansów telewizyjnych z Kaszpirowskim po prawie 30-stu latach odzyskała czucie w swojej szczęce.
Ja natomiast nie poddaję się hipnozie. Za namową znajomych i rodziny poszedłem do hipnotyzera, by leczyć się z nałogu nikotynowego.
Facet twierdził, że jest w stanie hipnotyzować i uleczyć każdego. Na mnie się przejechał i c🤬j mu z tego wyszedł, ale pieniędzy przynajmniej nie żądał.
To wszystko to kwestia wiary i autosugestii.

. "Na mnie się przejechał i c🤬j mu z tego wyszedł, ale pieniędzy przynajmniej nie żądał."

Wyszedł albo wszedł 😂 na pewno pamiętasz wszystko z tego seansu??? 😳

Zgłoś

Bazyli.Kapusta 2025-03-21, 11:53 3

Shaolin_Majster napisał/a:

I magnesowanie wody, i magnesowanie wody!!! Oczywiście też przez tv... 😂 Oj były czasy... Siermiężne, ale jakoś tak ludź ludziowi ludziem był...
Wincy gówna wklej do obrazka, będzie wiarygodniej.

O ciuliku! O magnesowaniu wody nie słyszałem.
Czasy były siermiężne, ale internetu nie było i ludzie siłą rzeczy mieli normalne, a nie wirtualne kontakty ze sobą.

[ Dodano 2025-03-21, 11:59 ]

Shaolin_Majster napisał/a:

. "Na mnie się przejechał i c🤬j mu z tego wyszedł, ale pieniędzy przynajmniej nie żądał."
Wyszedł albo wszedł 😂 na pewno pamiętasz wszystko z tego seansu??? 😳

Napewno pamiętam wszystko i nie byłem z nim sam, tylko z matką. Sam i dobrowolnie bym nie poszedł.
Jak myślisz? Kto kpił z jego hipnozy i dlaczego?

[ Dodano 2025-03-21, 12:04 ]

JoSeed napisał/a:

Się śmiej. Pamiętam, jak moja Babcia z ciotką siedziały przed tv i dały się uzdrawiać... i jeszcze mówiły, że działa!
To były czasy
Ja dziś, jak chcę spacyfikować klienta, co by się nie darł, macham mu zabawką na nitce i też odczyniam: adin, dwa, tri... zakryj głaza... 😎

A ile Tobie trzeba zapłacić za Twoje gusła? To idzie prywatnie, czy na NFZ?

Zgłoś

jkllll485 2025-03-21, 12:07 1

Sprawdza jak bardzo ma zakuty łeb

Zgłoś

Geraldinio 2025-03-21, 12:15 2

Bazyli.Kapusta napisał/a:

(...)
A ile Tobie trzeba zapłacić za Twoje gusła? To idzie prywatnie, czy na NFZ?

Głupie pytanie, przecież to oczywiste, że na NFZ

Prywatnie to cię przed operacją uśpią, albo dadzą miejscowe znieczulenie, a w NFZ to Kaszpirowski, albo zaśpiewają "aaa kotki dwa..." xd

podpis użytkownika

Si vis pacem, para bellum.

Zgłoś

Przejdź to ostatniego posta w temacie