Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
List do NFZ
Prometheus_Coprophagus • 2013-09-06, 17:16
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie. Przyjechał zalany w trupa lekarz. Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał. A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.

Dziękujemy!

podpis użytkownika

Post mortem per rectum
Zgłoś
Avatar
P................u 2013-09-06, 18:12 8
no to się pincet należy za ozdrowienia dziadka:)
Zgłoś
Avatar
caine1 2013-09-06, 18:44 3
Miałem kolkę nerkową. Po 1,5 godziny bólu zasnąłem z fiutem w kaczce. Fajnie było. Kupa śmiechu.
Zgłoś
Avatar
JebaćLudzi 2013-09-06, 20:30 4
Szafa_Srająca napisał/a:

Nasikał do szafy


Jak by do niej nasrał to bym pomyślał,że ty jesteś tym lekarzem
Zgłoś
Avatar
A................6 2013-09-06, 21:32 14
Się śmiejecie, a ja wam coś opowiem: w h🤬j lat temu (jakieś 20) mój ojciec miał wypadek - ciął drewno na opał na pile tarczowej, odbiło mu kawałek i poleciał prawą ręką na piłę. W szpitalu lekarz, który przygotowywał go do operacji powiedział, że rękę przyszyją tylko po to, żeby prawy rękaw nie zwisał, bo do niczego się nie nada (nie odciął jej w całości, ale mało brakło). No i w końcu przyszedł chirurg, tak naprany, że ledwo stał na nogach. Teraz, dwadzieścia lat od tamtej nocy, ojciec rękę ma niemal tak sprawną jak przed wypadkiem i umie nią nawet pisać, a po rocznej rehabilitacji wrócił bez problemu do pracy. Śmiał się tylko, jak jeździł na rehabilitację do Lublina, że tamtejsi chirurdzy nie mogli wyjść z podziwu co za fachowiec światowej klasy zrobił tak dobrą operację, i żaden z nich nie chciał uwierzyć, że był to naprany chirurg ze szpitala na zadupiu:D
Zgłoś
Avatar
umcumcpolowka 2013-09-07, 0:52
O zgrozo toż to starsze niż Internet (popularne w czasie afery pavulonowej) na nieszczęście wciąż jakże aktualne.
Zgłoś