Cytat:
Rodzina polskich Romów przejęła kontrolę nad życiem pary Polaków, pracujących przymusowo w Wielkiej Brytanii. Sąd zdecyduje o tym, jaką karę poniosą za swoje czyny.
Według sądu, polskiej parze, którą podstępnie ściągnięto do Londynu, zabrano dokumenty i zmuszano do niewolniczej pracy. Po zmianie w sortowni bananów w Stansted, Polaka wysyłano, żeby zbierał złom. Większość zarobionych pieniędzy oddawał romskiej rodzinie - rzekomo w zamian za zakwaterowanie i wyżywienie.
W czasie, gdy mężczyzny nie było w domu, jego żonę i dzieci przetrzymywano w zamkniętym pokoju. Kobietę wykorzystywano seksualnie, a maluchy bito. Całą trójkę zmuszano też do okradania sklepów i żebrania - donosi "Daily Mail".
- Wszyscy oskarżeni to członkowie pochodzącej z Polski rodziny - zaznaczył prokurator Tim Hunter podczas rozprawy w londyńskim Croydon Crown Court. - Przestępcy używali ich dokumentów do pobierania zasiłków i zaciągania kredytów - dodał Hunter.
Romowie kontrolowali też życie innego Polaka - Roberta W. Mężczyznę bito metalową rurką - czasami do utraty przytomności.
Pewnej nocy jednemu z uwięzionych mężczyzn udało się upić Fabiana G., ukraść jego portfel i dokumenty, dzięki czemu rodzina uciekła do Walii.
Niewolnicza praca polskich obywateli trwała w okresie od stycznia 2009 r. do września 2010 r. Romowie odpowiedzą za przetrzymywanie ludzi w niewoli oraz zmuszanie ich do pracy. Mateusz G. jest ponadto oskarżony za seksualne wykorzystywanie Polki.
Proces jest w toku.
Ja p🤬lę, by Polacy byli niewolnikami cyganów... Jełopy gorsze od bambusów.
źródło: onet
s................s
2014-05-02, 22:32
Koniec świata jest bliski......
G................7
2014-05-02, 22:33
Dali się ocyganić
To że imiona mają polskie i paszporty z orzełkiem nie znaczy, że byli to "biali" Polacy...
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
jak POLSKICH romów toż to oksymoron
Jakby jakiś brudas tknął moje dzieci i żonę to by się modlił o szybką śmierć. Do czego to już dochodzi.
A................a
2014-05-02, 22:56
To chyba jakaś rodzina niemot, skoro mogli zbierać złom, albo żebrać to równie dobrze mogli iść na policje i do konsulatu po nowe dokumenty.
Nie rozumiem jak mogli wracać do swoich oprawców. :/
To właśnie dziwne jest. chyba, że ich pilnowało kilka osób
Ale p🤬dy z tych Polaków, żeby tak dawać się jakimś j🤬ym brudasom.
No k🤬a nie kumam. Wychodził do roboty, chodził z jednej roboty do drugiej, raczej nie miał kuli u nogi ani pistoletu przy głowie, mógł debil skończony iść na policję jak tylko zauważył, że coś jest nie tak. No trzeba być skończoną niedorajdą i idiotą!
Nawet jak brudasy nie odstępowały gościa na krok, to wystarczyło żeby na ulicy zaczął się drzeć, albo widząc policję by do nich podbiegł.
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
I jak tu k🤬a być tolerancyjnym. No ni c🤬ja, nie da się.
patologia jaksiemasz pewnie ta "polska rodzina" była z tego samego baraku co "polscy romowie" - co to k🤬a w ogółe za określenie "polscy romowie" ???
Znam identyczny przypadek. Nawet myslalem ze o nim mowa, tylko data sie nie zgadza... Bedac koncem lutego w Polskiej ambasadzie w Londynie, natknalem sie na pare polakow, ktorzy uciekli wlasnie od jakiejs cuganskiej rodzinki ktora ich do UK sciagnela, obiecujac prace, mieszkanie i pomoc... Jak k🤬a mozna zaufac cyganowi?
co się k🤬a dziwic? to polacy którzy emigrowali, mowi samo za siebie
dth
2014-05-03, 5:00
Cytat:
To chyba jakaś rodzina niemot, skoro mogli zbierać złom, albo żebrać to równie dobrze mogli iść na policje i do konsulatu po nowe dokumenty.
Nie rozumiem jak mogli wracać do swoich oprawców. :/
wyystarczy ze ktos by go zobaczyl i jego dzieci wraz z zona ktore byly przetrzymywane przez cyganow by zginely. Postaw sie w sytuacji takiego czlowieka, w obcym kraju, pewnie nie znajacego jezyka.