
Przecięcie nożem do wykładzin, głębokie na jakieś pół centymetra, w szpitalu czekał bym na zeszycie jakieś 5 godzin, ale moja mama to krawcowa, i coś się tam podpatrzyło za dzieciaka.


podpis użytkownika
mogę gówno robić i dobrze żyć