
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:15



Tyle mądrych słów w komentarzach, że nie wiem od której strony zacząć czytać...


Oczywiście chyba nie wiesz, że to właśnie wysokie zawartości THC są najgorszym czynnikiem powodującym schizofrenie i pewnie jeszcze szereg innych zaburzeń osobowości, które łatwo można określić "budyń z mózgu".
Najwięksi hejterzy to Ci, którzy lufki w ręku nie mieli, a sugerują się czyimiś słowami, gdzieś w rodzinie usłyszeli, że to zło i nawijają temat. Typowe nie ogary jakich u nas za dużo.


naszej ulubionej?
chyba Ci sie cos pomylilo, to nie jest kwejk czy inna wiocha gdzie wszyscy maja po 17 lat i sie podniecaja maria. chcesz miec pape w glowie i jara Cie to - Twoj wybor ale nie wciagaj "nas" do tego wora.
chyba Ci sie cos pomylilo, to nie jest kwejk czy inna wiocha gdzie wszyscy maja po 17 lat i sie podniecaja maria. chcesz miec pape w glowie i jara Cie to - Twoj wybor ale nie wciagaj "nas" do tego wora.

Bosz , jak ja widzę te spiny o trawe na sadolu to mnie aż bierze.
Ci co palą okazyjnie, nie są ćpunami,
Tak samo jak ci co piją raz na jakiś czas nie muszą być od razu alkoholikami, tak ?
Ci co palą okazyjnie, nie są ćpunami,
Tak samo jak ci co piją raz na jakiś czas nie muszą być od razu alkoholikami, tak ?
Miałem się nie włączać do dyskusji, ale muszę coś sprostować.
Bullshit! THC w organizmie może prowadzić co najwyżej do łagodnego upośledzenia pamięci krótkotrwałej, czyli że np. nie pamiętasz czy zamknąłeś drzwi, albo spojrzałeś na zegarek żeby sprawdzić godzinę i po chwili musiałeś spojrzeć jeszcze raz bo nie pamiętałeś. Sporo ludzi tak ma nawet bez THC. Po zaprzestaniu palenia, THC jest stopniowo usuwane z organizmu. Po upływie trzech miesięcy pozostają śladowe ilości, które nie mają żadnego wpływu na funkcjonowanie organizmu. Toksyczność THC jest bardzo niska, zerowa wręcz.
To co napisałem wyżej to nie mój wymysł, tylko fakty, poparte badaniami WHO. Jeśli ktoś czuje się mądrzejszy i bardziej kompetentny niż naukowcy i lekarze z całego świata, to niech przedstawi sensowne dowody, które zaprzeczają powyższym.
Schizofrenia, zaburzenia osobowości, budyń z mózgu i inne problemy psychiczne występują przy ćpaniu albo przy alkoholizmie. Np. zespół Korsakowa.
błazen napisał/a:
Oczywiście chyba nie wiesz, że to właśnie wysokie zawartości THC są najgorszym czynnikiem powodującym schizofrenie i pewnie jeszcze szereg innych zaburzeń osobowości, które łatwo można określić "budyń z mózgu".
Bullshit! THC w organizmie może prowadzić co najwyżej do łagodnego upośledzenia pamięci krótkotrwałej, czyli że np. nie pamiętasz czy zamknąłeś drzwi, albo spojrzałeś na zegarek żeby sprawdzić godzinę i po chwili musiałeś spojrzeć jeszcze raz bo nie pamiętałeś. Sporo ludzi tak ma nawet bez THC. Po zaprzestaniu palenia, THC jest stopniowo usuwane z organizmu. Po upływie trzech miesięcy pozostają śladowe ilości, które nie mają żadnego wpływu na funkcjonowanie organizmu. Toksyczność THC jest bardzo niska, zerowa wręcz.
To co napisałem wyżej to nie mój wymysł, tylko fakty, poparte badaniami WHO. Jeśli ktoś czuje się mądrzejszy i bardziej kompetentny niż naukowcy i lekarze z całego świata, to niech przedstawi sensowne dowody, które zaprzeczają powyższym.
Schizofrenia, zaburzenia osobowości, budyń z mózgu i inne problemy psychiczne występują przy ćpaniu albo przy alkoholizmie. Np. zespół Korsakowa.
To że nie pale nie robi ze mnie alkoholika. Kolejnym błędem osób palących jest porównywanie tego do picia alko i nie mam pojęcia skąd to się bierze. Ostanio widzę modne się zrobiło wrzucanie materiałów odnośnie trawy. Denerwuje mnie propagowanie tego na wszelkie sposoby. Skoro jesteście za legalizacją, dajcie to najpierw swoim dzieciom.


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie