Siemanko,wczoraj w szkole dokładniej w zawodówce (tak tak chodzę do zawodówki bo jestem zbyt głupi na LO)na informatyce jak to w zwyczaju z pojebami z klasy przeglądaliśmy sadola(starsze strony) było pewne zdjęcie jak jakiś pedał trzyma w mordzie penis.Zaczęliśmy się śmiać że to pedał j🤬y i takie tam nagle podszedł do nas nauczyciel i wyj🤬 z tekstem że to wcale może nie być pedał bo cytuje"trzymając w buzi penisa jestem tak samo pedałem co trzymając klucz do świec mechanikiem" cała szkoła się dowiedziała i nauczyciel ma Przezwisko "rycerz na Czarnym koniu

" Gość jest zaszczycony wręcz pseudonimem bo myśli że mamy do niego szacunek:D,lecz chodzi o coś innego
"Pozdro Dla Kumatych"
Możecie zacząć wyzywać że c🤬jowe słabe itp itd ale na żywo usłyszeć to od nauczyciela to później dzień rozj🤬y do końca
b................y
2014-01-17, 0:51
trudne sprawy
r................n
2014-01-17, 1:00
Czekaj, czekaj... zaczęliście się śmiać widząc zdjęcie, na którym koleś robi laskę drugiemu kolesiowi?
M................n
2014-01-17, 1:19
to jest najdłuższy tekst jaki w życiu napisałeś?
a................m
2014-01-17, 1:26
Bracie uwierz mi że gdybym mógł cofnąć czas to poszedłbym do zawodówki. Chodziłem do LO i nic z tego nie mam poza "zaliczoną szkołą". Ty i twoi koledzy skończycie szkołę z fachem w ręku i przyuczeniem do zawodu, co będzie miało konkretne przełożenie na znalezienie pracy, zarobki itd. Nie daj sobie wmówić że jesteś gorszy czy głupszy bo chodzisz do zawodówki. Nie chcę nikogo obrazić ale ogólniak to wylęgarnia życiowych ofiar, bo niczego tam nie uczą. Pozdrawiam
Z................h
2014-01-17, 1:30
Dobrze, że napisałeś, że jesteś za głupi. Tak jak i twoi koledzy. Nauczyciel powiedział, że jak ktoś dostanie do ryja k🤬sa to nie staje się przez to pedałem. Przypuśćmy, że by cię w pierdlu zec🤬lili czy jakaś grupa pedałów cię zgw🤬ciła. To wtedy zmienia się nagle twoja orientacja, stajesz się pedałem i przestają cię kręcić kobietki? Nie sądzę.
Przynajmniej ja to tak zrozumiałem z twojego tekstu.
@amwwm:
Ogólniak ma cię przygotować na studia, sam w sobie faktycznie "nic nie daje", a na pewno nie zapewni ci żadnego "fachu". Oczywiście wybór odpowiedniego liceum, jak i później szkoły wyższej to już inna sprawa. To że trafiłeś do szkoły, w której "nic nie uczą" to faktycznie lipa.
a................m
2014-01-17, 2:03
Widzę kolego że nie przeżyłeś jeszcze zderzenia z rzeczywistością. Chodzi o to że idziesz do ogólniaka potem na studia i co dalej? Nic k🤬a, nie masz pracy, a jak masz to c🤬jową, oczywiście nie wszyscy tak mają ale zdecydowana większość. Życzę ci jak najlepiej ale możliwe że niedługo zmienisz zdanie
Z................h
2014-01-17, 2:18
amwwm napisał/a:
Widzę kolego że nie przeżyłeś jeszcze zderzenia z rzeczywistością. Chodzi o to że idziesz do ogólniaka potem na studia i co dalej? Nic k🤬a, nie masz pracy, a jak masz to c🤬jową, oczywiście nie wszyscy tak mają ale zdecydowana większość. Życzę ci jak najlepiej ale możliwe że niedługo zmienisz zdanie
Dlatego ci napisałem, że ważne jest jakie liceum wybierz i jaką szkołę wyższą.
A jeżeli po zawodówce masz gwarant pracy to powiedz mi dlaczego 90% emigrantów w Holandii czy Anglii to ludzie po zawodówkach (można zresztą po zachowaniu wywnioskować jakie jest ich wykształcenie)?
A po trzecie to nie dla każdego najważniejsze jest, żeby była byle jaka praca, aby była. Są ludzie, którzy mają jakieś ambicje, własne plany, chcą robić coś kreatywnego, a nie układać pustaki. Żeby iść do pracy z przyjemnością, a nie z obowiązku. Nie pomyślałeś o tym?
A................L
2014-01-17, 10:42
t00malek4 napisał/a:
było pewne zdjęcie jak jakiś pedał trzyma w mordzie penis.
a................m
2014-01-17, 13:07
Ambicje, własne plany, kreatywność i wisienka na torcie - chodzenie do pracy z przyjemnością. Albo masz 15 lat albo wychowałeś się w Ameryce

Miłego dnia
k................n
2014-01-17, 13:44
Zarammoth napisał/a:
Dlatego ci napisałem, że ważne jest jakie liceum wybierz i jaką szkołę wyższą.
A jeżeli po zawodówce masz gwarant pracy to powiedz mi dlaczego 90% emigrantów w Holandii czy Anglii to ludzie po zawodówkach (można zresztą po zachowaniu wywnioskować jakie jest ich wykształcenie)?
Bo politologów socjologów i wszystkich innych "logów" mają sami do bólu i im jest potrzebny do pracy tokarz, spawacz, frezer, a do sprzedawania w MC maja swoich

\
I robote po zawodówce znajdziesz szybko, problemem jest to , że ofert pracy masz 60% za granica z czego ogromna ilość to skandynawia, 10% to są względnie normalne oferty pracy w Polsce i 30% w "agencji pracy tymczasowej"
a................L
2014-01-17, 20:37
Za głupi, żeby iść do LO? Jestem w LO. I zawodówka wcale nie jest zła.
Zarammoth napisał/a:
Dlatego ci napisałem, że ważne jest jakie liceum wybierz i jaką szkołę wyższą.
A jeżeli po zawodówce masz gwarant pracy to powiedz mi dlaczego 90% emigrantów w Holandii czy Anglii to ludzie po zawodówkach (można zresztą po zachowaniu wywnioskować jakie jest ich wykształcenie)?
A po trzecie to nie dla każdego najważniejsze jest, żeby była byle jaka praca, aby była. Są ludzie, którzy mają jakieś ambicje, własne plany, chcą robić coś kreatywnego, a nie układać pustaki. Żeby iść do pracy z przyjemnością, a nie z obowiązku. Nie pomyślałeś o tym?
No właśnie od dłuższego czasu się zastanawiałem czy wiek pod avatarem to nie ściema. A co do wyższości zawodówek - zależy jaka. Wiadomo nie do każdej się opłaci iść. Z drugiej strony macie studia (sam skończyłem dziennie Polibudę Warszwską rok temu), na których traci się średnio 4 lata. Dostajesz co prawda praktyki i staże ale trzeba być zajebistym by się dostać do tych które tak naprawdę Ci coś dają. Podsumowując: znajomi z roku, posiadając dobre oceny stwierdzają to samo co ja: w Polsze niestety nawet studia techniczne bywają o kant potłuc (nie wspominam o humanistycznych bo to już całkowita nędza). Dużo lepszym rozwiązaniem jest umieszczenie się w dobrym technikum czy zawodówce, a potem kontynuacja powiązana lub nie na studiach zaocznych. Masz jakiś grosz (pragnę podkreślić że to często element decydujący, nie każdy ma rodziców na których stać utrzymanie studiującego dziecka - smutne ale prawdziwe), jakiś początek kariery - czasami nędzny ale lepszy niż jej brak, plus nie zatrzymujesz się bo uczysz się dalej. Tak wszystko fajnie, tylko kto po gimnazjum wie o tych sprawach? Wydaje mi się, że zwykle człowiek jest za głupi po gimnazjum by wybrać najlepsze możliwe rozwiązanie.
podpis użytkownika
Sadistig bafi i óczy

. Należę do Narodowego Frontu Wyzwolenia Szparagów. Jestem za uwolnieniem krasnali ogrodowych.
Hurshar kashurshar. Hurlong churshar!
@amwwm
Jak się wybiera beznadziejne i bez przyszłości studia to potem jest rozgoryczenie. Wiesz mi kolego, że jeżeli wybierzesz dobre i przemyślanie studia to już w trakcie nauki masz pracę. Przykład? Nawigator na Wyższej Szkole Morskiej albo chemia na WAT. A nawet po głupiej socjologii czy historii jak się zakręcisz to możesz osiągnąć dużo, zostać premierem-Tusk, hehe.
C................e
2014-01-17, 21:07
Sam chodzę do zawodówki, i już wiem czemu wszyscy mają o niej takie zdanie...