Główna Poczekalnia (2) Soft (2) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 15 minut temu
Polska służba zdrowia
Colossus • 2015-03-01, 19:51
Witajcie.

Pozwólcie, że podzielę się z wami historią, która spotkała mojego ojca. Niestety historia nie będzie zawierała żadnych zdjęć, ale w sumie to nie ma za bardzo czego fotografować, więc do rzeczy.

Kilka tygodni temu ojciec wyczuł u siebie przepuklinę, wiedział czym to się objawia ponieważ kiedyś już miał przepuklinę, więc potrafił to określić. Poszedł do przychodni po skierowanie do szpitala, w celu przeprowadzenia zabiegu. Ojciec dostał skierowanie po czym udał się do szpitala i umówił na zabieg. Musiał czekać miesiąc ponieważ nie miał szczepionki przeciw żółtaczce typu B, więc musiał je przyjąć.

Po kilku dniach objawy się nasiliły, ojca zaczęło bardzo boleć, pojechaliśmy na izbę przyjęć. Tam zrobili mu badania i puścili do domu bo niby wszystko w porządku.

Po kolejnych kilku dniach ojciec już zwijał się z bólu, nie mógł niczego jeść, cokolwiek zjadł, natychmiast zwymiotował. Pojechaliśmy do chirurga i ten wydał pilne skierowanie na izbę przyjęć. Ojca przyjęli, wykonali zabieg i wszystko miało być w porządku.

Niestety, okazało się, że to nie tylko przepuklina, ojciec miał niedrożne jelita, cokolwiek zjadł od razu wymiotował bo wszystko się cofało. W jelito wdała się martwica, więc lekarze usunęli ten martwy kawałek oraz założyli ojcu stomię

Po tym zabiegu niby miało być już w porządku, oczywiście przez pewien czas ojciec miał jeść dożylnie i tylko czekaliśmy, aż w końcu te jelita zaczną pracować. Niestety w woreczkach do stomii nic się nie pojawiało przez tydzień. Po kilkunastu dniach ojca ponownie otworzyli, popatrzyli i zamknęli bo nie wiedzieli co robić. Ot tak, jedno machnięcie skalpelem w tą czy w tą, bez różnicy dla nich.

Podczas tego zabiegu zrobili ojcu jakieś zdjęcia i wysłali to do profesora ze szpitala w innym mieście.

Po zapoznaniu się z ojca przypadkiem zdecydowali się przyjąć go do innego miasta, gdzie mieli specjalistyczny oddział zajmujący się takimi przypadkami.

W nowym szpitalu też do końca nie wiedzieli co mu jest, dawali antybiotyki, przeczyścili jelita, zlecili badania i czekali na wyniki.

Gdy przyszły wyniki, okazało się, że ojciec miał jakiegoś guza, podobno nic groźnego więc wycięli ok 50 cm jelita grubego oraz przenieśli stomię w inną część jelita, ponieważ podobno w pierwszym szpitalu nie zrobili tego za dobrze.

No i praktycznie historia się kończy, ojca wypisali do domu po 34 dniach leżenia w szpitalu, przez ok 30 dni niczego nie jadł, schudł 13 kg, no ale najważniejsze, że już jest w porządku i może normalnie jeść.

Najgorszy był oczywiście ten pierwszy szpital, nie był to specjalistyczny szpital zajmujący się tymi sprawami, ale lekarze trzymali ojca chyba z nudów, a mojej mamie mówili, ze to beznadziejny przypadek i żeby nie robiła sobie zbyt dużych nadziei. Dla naszej rodziny to miesiąc z życia wyjęty. Na koniec, kiedy ojciec wychodził z tego drugiego szpitala, lekarz który go operował powiedział, żeby się cieszył, że żyje.

I to tyle, pewnie i tak niewielu to przeczyta bo się trochę rozwlekłem no ale tak pięknie wygląda leczenie w naszym kraju. Nie wiedzą co Ci jest, więc zamiast spytać kogoś mądrzejszego będą Cię trzymać i czekać aż umrzesz.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-01, 21:24
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
raflas 2015-03-01, 21:25 93
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
Colossus 2015-03-01, 22:19 1
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-01, 22:50 22
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
danieldomal 2015-03-01, 23:47 1
Masz szczęście, że Twój ojciec przeżył. Mój miał założony rozrusznik, który pewnego dnia zwariował i mojego ojca zabił. Babcię chyba 3 razy źle zoperowali: przepuklina, nerka i ślinianki. W końcu poddała się i umarła. Kuzyn 29 lat miał guza na szyi. Lekarze przez około rok nie rozpoznali co to dokładnie jest. Zrobili najpierw chemię, która tylko pogorszyła sprawę. Potem naświetlenia, które dawały efekt, ale lekarze stwierdzili, że nie robią więcej naświetleń bo po chemii organizm jest za słaby. Kuzyn zmarł. Oczywiście wszystko to nasz kochany NFZ. Jeśli miałbym coś poradzić... Jeśli macie kasę, leczcie się prywatnie. Jeśli nie macie, ale jesteście poważnie chorzy to lepiej się zapożyczyć, sprzedać auto itp. Tu chodzi o zdrowie, nie ma przelewek. Jeśli sracie kasą to jest jeszcze jedno wyjście. W przypadku wujka mojej żony, który ma raka, wystarczyło jedyne 60 000 zł dla onkologa, żeby życie ratować ;]
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-02, 0:30 1
@danieldomal
Na raka żadna kasa czy znajomości ci nie pomogą, nie trzeba daleko szukać...
Zgłoś
Avatar
DarkLord 2015-03-02, 0:36
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
argen 2015-03-02, 0:44 7
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
harnas55 2015-03-02, 0:47 1
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-02, 0:56 2
Może warto byłoby się podzielić informacja w którym szpitalu pracują partacze?
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-02, 0:57
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-02, 1:02
Prośba abyście wrzucali nazwisko lekarza/pielęgniarki oraz miasto (jeśli historie są prawdziwe), google to zindeksuje i te szmaty będą wypływać w wynikach, gdy ktoś będzie wpisywał ich nazwiska. Z tą sitwą się nie wygra ale w ten sposób choć trochę uprzykrzycie im życie.
Pozdro i niech pielęgniarki z działu neurologicznego szpitala w Pabianicach zdychają na raka kości.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2015-03-02, 1:05 1
xv89 napisał/a:

Może warto byłoby się podzielić informacja w którym szpitalu pracują partacze?



Ok, no to ja się podzielę, ale nie będę się rozpisywał zbytnio:

-W większości szpitali.

Dziękuję za uwagę.
Zgłoś
Avatar
Jendor 2015-03-02, 2:01
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem