

Pani biegła, aby zdążyć na busa
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
Zazwyczaj obserwujemy sp🤬olenie umysłowe pedalarzy/huluajseksualistów/pieszych czyli wjeżdżanie na przejście, wyp🤬alanie zza przeszkody, wp🤬lanie się bez rozglądania na przejście ale tym razem ciężko przyczepić się o coś do pieszej - prawidłowo przeprowadzała rower, w zasadzie to już prawie pokonała całe przejście. Kierownik miał w c🤬j czasu na reakcję, powinien widzieć ją już z daleka. Wklejam screena na potwierdzenie moich słów bo widzę, że poniżej już się udzielają eksperci od ruchu drogowego - w tym momencie kierownik busa już widzi pieszą ale nawet nie zaczyna hamować.

Zaraz będzie komentarz wybitnego eksperta od spraw wszelakich, a zwłaszcza i tym bardziej zdarzeń drogowych, czyli Siriuza alias Noblista
ewidentna wina ślepego pieszego, kierowca nie miał szans go zauważyć bo był schowany za przejeżdżającym autem. Dla mnie próba samobójcza
Jesse.Pinkman napisał/a:
Zazwyczaj obserwujemy sp🤬olenie umysłowe pedalarzy/huluajseksualistów/pieszych czyli wjeżdżanie na przejście, wyp🤬alanie zza przeszkody, wp🤬lanie się bez rozglądania na przejście ale tym razem ciężko przyczepić się o coś do pieszej - prawidłowo przeprowadzała rower, w zasadzie to już prawie pokonała całe przejście. Kierownik miał w c🤬j czasu na reakcję (co widać na poniższym screenie, musiał ją widzieć już z daleka):
Gosciara chowa sie za innym pojazdem i wp🤬la sie na pasy nie upewniajac sie czy moze wejsc, A Ty piszesz ze wina kierowcy. Masz widze cos nie ten teges z lepetyna.
darek1234 napisał/a:
Zaraz będzie komentarz wybitnego eksperta od spraw wszelakich, a zwłaszcza i tym bardziej zdarzeń drogowych, czyli Siriuza alias Noblista
Mnie tylko zadziwia, że dla niektórych ludzi zwyczajny zdrowy rozsądek, który był jeszcze niedawno powszechny teraz jest cechą wybitnych ekspertów i noblistów.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Jesse.Pinkman napisał/a:
le tym razem ciężko przyczepić się o coś do pieszej
Może tylko poza tym bieganiem po przejściu (od tego momentu, gdy widzi, że bandyta w samochodzie nie zwalnia), by mieć pewność, że p🤬lnie ją samochód.
Kury zachowują się dokładnie tak samo w takich przypadkach (no, jeszcze gdaczą i trzepoczą skrzydłami, ale to można tu pominąć...).

Kierowcy lewy słupek zasłonił babę. Ewidentna wina cyklistki - mogła się zatrzymać.