Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
ZajętyPelikan 2017-06-24, 12:40 1
Pluszak napisał/a:

Jeżdżę rowerem na codzień, moim zdaniem rowerzystka w tym przypadku jechała pod prąd. Co nie wyklucza winy wyprzedzajacego autem przed przejściem dla pieszych.

Ale nie o tym. Uważam że na drogach dla rowerów przed przejazdami i skrzyżowaniach/przejsciami dla pieszych powinny być garby zwalniające



Jeżeli samochód wyprzedzany znajduje się w spoczynku to mamy do czynienia z wymijaniem / omijaniem, nie z wyprzedzaniem
Zgłoś
Avatar
Avangardus 2017-06-24, 15:48
Wszyscy jesteście poj🤬i.

podpis użytkownika

Born in Blood and Tears you will bleed and cry in the day that you die.
Zgłoś
Avatar
DawioSkorpion 2017-06-24, 16:07
ale wy p🤬licie no kurde ewidentnie wina kierowcy kto normalny tak podjeżdża? Babka nawet szybko nie jechała no kurde ile to trzeba mieć oleju w głowie żeby jechać tak szybko skoro kierowca z boku zatrzymuje się przy przejściu dla pieszych... TO MY WTEDY TEŻ SIĘ ZATRZYMUJEMY I JEDZIEMY DOSŁOWNIE TAK JAKBYŚMY RUSZALI 5-10 km/h a nie z 20-30km/h

co nie powinno zwalniać z myślenia rowerzystów którzy wjeżdżają nawet nie patrząc na ulicę tym bardziej że nawet jak mają kaski to taki kask z autem które jedzie nawet te 50km/h tak naprawdę c🤬ja daje i można kogoś zabić... taka prawda możecie sobie nawet pogooglować kask na rower ma chronić od "lekkich urazów" i tyle... Zresztą śmieszy mnie takie podejście jakby ktoś miał kask to coś tam, c🤬ja to kogokolwiek powinno obchodzić, dana osoba naraża tylko i wyłącznie swoje życie zakładając kask czy też nie...

A co do zmiany przepisów po prostu przepisy powinny być zmienione tak że każdy rowerzysta ma rower przeprowadzić przez przejście rowerowe/dla pieszych i by się skończyło bo wtedy chcąc nie chcąc nikt z rowerem by nie biegł...
Zgłoś
Avatar
muraaas 2017-06-24, 16:20
janlew napisał/a:

Nachlastałbym po ryju kretyna który powymalowywał te różowe drogi dla pedalarzy przy przejściach dla pieszych, np dookoła ronda. I oni jeszcze k🤬a mają niby pierwszeństwo. Wyleci zza krzaka 40km/h i ty masz go niby wcześniejszej co? Wywąchać k🤬a? Już nie wspominam jakie to różowe gówno jest śliskie.



Od dawna zastanawia mnie tok myślenia takich z🤬bów: "pedalarze wyskakują zza krzaka 40km/h, nie mam jak ich zauważyć", ale jednocześnie: "wyprzedzę pedalarza, c🤬j że nie mam gdzie i zaraz skręcam w prawo bo przecież nie po to kupiłem passata żeby się wlec za nim 15km/h"
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2017-06-24, 19:03
Jestem rozdarty pomiędzy jechaniem po @janlew - a jechaniem po pedalarzach

DawioSkorpion napisał/a:

Zresztą śmieszy mnie takie podejście jakby ktoś miał kask to coś tam, c🤬ja to kogokolwiek powinno obchodzić, dana osoba naraża tylko i wyłącznie swoje życie zakładając kask czy też nie...



Kask nie jest wymagany - ale prawo jazdy to każdy jeden powinien mieć.
Zgłoś
Avatar
jawor19961 2017-06-24, 20:48
Zielonogórzanki k🤬a pacanie a nie jakieś "zielonogórczanki".
Zgłoś
Avatar
tigerqaz 2017-06-25, 11:17
Kogo to dziwi?
W tych czasach auta jeżdżą pod prąd, piesi chodzą po ulicy, rowerzyści jeżdżą po chodnikach.
Więc do k🤬y nędzy, kto by się spodziewał baby na rowerze jadącej drogą rowerową ???

podpis użytkownika

Statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
Zgłoś
Avatar
czubek13131 2017-06-25, 13:41
janlew napisał/a:

Nachlastałbym po ryju kretyna który powymalowywał te różowe drogi dla pedalarzy przy przejściach dla pieszych, np dookoła ronda. I oni jeszcze k🤬a mają niby pierwszeństwo. Wyleci zza krzaka 40km/h i ty masz go niby wcześniejszej co? Wywąchać k🤬a? Już nie wspominam jakie to różowe gówno jest śliskie.



Wedle przepisów ruchu drogowego zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych MASZ OBOWIĄZEK zachować szczególną ostrożność, nawet gdy na przejściu aktualnie nikogo nie ma. Czyli w teorii masz zwalniać przed każdym przejściem. Niestety ale nasze prawo jest pisane na kolanach i takie są efekty. Sam jeżdżę autem jak i na rowerze i niestety stwierdzam, że i jedni i drudzy wymuszają na mnie pierwszeństwo regularnie. Choć przyznam, że najbardziej wk🤬iają mnie barany jadące ulicą w szczycie ruchu, kiedy zaraz obok ma ścieżkę rowerową...
Zgłoś
Avatar
grundzio 2017-06-25, 20:25
Na drodze zawsze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania, fakty są takie, że rowerzystka raczej nie obróciła głowy żeby się rozejrzeć.
Zgłoś
Avatar
CASSIUSmay 2019-07-08, 4:51
Janlew. Myślisz, że masz rację mówić o nagłym wyjechaniu rowerem przed auto? To jest k🤬a centrum miasta więc więcej jak 50 km/h nie pojedziesz. Miasto to pedalarze, kible, motop🤬deczki itp. Więc jak już to piszesz to znaczy, że się spodziewasz k🤬a roweru cepie j🤬y. Masz zachować ostrożność na przejściu dla pieszych i się rozglądać kretynie a nie "mam auto i wszystkie drogi są dla mnie" te przejazdy są po to żeby pedalarze nie musieli schodzić z roweru co 20 metrów na pasach. Pan ładnie się zatrzymał ale drugi już niekoniecznie. Co do babki na rowerze to fakt też wjechała na pewniaka. Ale jak jakieś auto się zatrzymuje przed pasami to Ty też to robisz do c🤬ja. Szczególnie, że Ci widok zasłania drugie auto. Jak dobrze, że w autach sami mądrzy jeżdżą. A tak ode mnie c🤬j Ci w żyć melepeto. Za te c🤬jowe wypowiedzi...
Zgłoś