Daaawno temu z wesela zostało trochę weselnej wódy, więc poprosiłem teścia aby zaniósł trochę butelek do pracy, by pracownicy wypili zdrowie za młodą parę. Poranek przed pracą, typowe polskie bloki, godz. 6:30 teściu się zbiera do roboty, wychodzi, idzie do auta i nagle z okna słychać doniosły krzyk teściowej:
-Wojtuś, a wódkę do pracy ty wziąłeś ?
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
baby nigdy nie wiedzą co wypada a co nie
konto usunięte
2014-12-08, 20:03
Ja się bierze żonę ze wsi to ma się potem taka teściową.
konto usunięte
2014-12-08, 20:34
Potem weź tu się wyśpij jak baba drze mordę o tej porze zamiast telefonu użyć.
No co pochwalić się przed sąsiadami chciała.
A wszyscy wstali i zaczęli klaskać przez okna. Tak wiemy.
A na pewno powiedziała wziĄłeś a nie wziĘłeś?
a mi się spodobało
Mieszkasz z tesciami? spox
Z ami m-zina Fat Agnus, rocznik bodajze 1991?
Radysh napisał/a:
Z ami m-zina Fat Agnus, rocznik bodajze 1991?
Amiga wiecznie żywa