Niezwyciężony, Ale czy ty rozumiesz, że wymieniają na swoich bo są od tych drugich? Zarówno ci nowi jak ci starzy będą tak sami związani z politykami, tylko w różnych obozach partyjnych więc jaka różnica?
Poza tym sędziowie z komisji wyborczych pozostają bez zmian...
Za to prędzej się doczekamy wyroków skazujących polityków uwikłanych w reprywatyzacje amber goldy i inne wały w skarbie państwie, jednocześnie zapewniając swoim, którzy po paru latach układów również zaczną się wikłać w bardziej dochodowych interesach